Poznań- Kliniki
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:47
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Poznań- Kliniki
sopelka13, oj to nie wiem bo jeszcze nigdy nie mialem przetok ani ropni ale i tak bardzo duzo ludzi z cu i cd leczy sie na szpitalnej i ludzie sa zadowoleni tylko często niema miejsca na oddziale i trzeba czekac az sie cos zwolni... ja ostatnio musialem dwa tyg czekac bo byl wirus ospy na oddziale wiec to jest takie sranie w banie za przeproszeniem...
CD od 2006r
0 interwencji chirurgicznych
remisja prawie 3 lata ^.-
leki: Imuran 2x 50mg
Czas nie leczy ran...
On tylko przyzwyczaja nas do bólu...
Śmierć, Miłość i Sraczka przychodzą z nienacka
0 interwencji chirurgicznych
remisja prawie 3 lata ^.-
leki: Imuran 2x 50mg
Czas nie leczy ran...
On tylko przyzwyczaja nas do bólu...
Śmierć, Miłość i Sraczka przychodzą z nienacka
Re: Poznań- Kliniki
Widzę, że ostatni post jest sprzed roku, więc "odkopię" temat... Ja nadal potwierdzam to co napisałem kilkanaście postów wyżej. Uważam, że niewiele zmieniło się na Przybyszewskiego od niemiło wspominanego przeze mnie pobytu w 2000 roku. Choruję od 1996 roku, diagnoza w 2001 r., od tej pory remisje na przemian ze wznowami, po dłuższym leczeniu sterydami starszej generacji (Encorton, Metypred) wpadłem w sterydozależność, próbowałem azy i 6-mercaptopuryny - nietolerancja
posiadam bardzo silne (nie przechodzi końcówka endoskopu podczas kolonki) zwężenie w końcowym odcinku jelita krętego z owrzodzeniami, mój gastro z Kalisza (spoko gość
) zalecił leczenie biologiczne. W tym celu umówiłem się na spotkanie z prof Linke w Poznaniu. Na umówione spotkanie jednak prof nie raczył się zjawić, więc przejechałem się ponad 120 km na darmo
jego sekretarka, żeby jakoś wyjść z twarzą, zrobiła ksero moich wszystkich wypisów, założyła teczkę z moim nazwiskiem i powiedziała, że po powrocie prof od razu naświetli moją sprawę i do mnie oddzwoni. ale... czekaj tatka latka
po dłuższym czasie, kiedy nie było odzewu z jej strony, sam postanowiłem tam zadzwonić. Pani sekretarka była wyraźnie zmieszana i powiedziała nawet, że dobrze, że dzwonię bo ona sama by nie zadzwoniła bo sprawa "wyleciała jej z głowy"
Zapytałem jej jak rozwija się moja sprawa? Ona na to, że prof teraz nie ma ale, gdy wróci, porozmawia z nim żeby ustalić termin mojego przyjęcia na oddział i podała termin żeby zadzwonić ponownie. Dzwonię więc ponownie, a ona znów ten sam tekst
sytuacja powtarzała się kilkakrotnie, w końcu wkurzony takim spławianiem mnie, pytam jak mogę wreszcie spotkać się z prof? Na to ona do mnie z tekstem, który wcześniej przytoczyła maggie0278:
Może by pan poszedł do prof na wizytę prywatną, wtedy będzie on bardziej zaangażowany w sprawę pańskiego dalszego leczenia
pozostawiam to bez komentarza....






Może by pan poszedł do prof na wizytę prywatną, wtedy będzie on bardziej zaangażowany w sprawę pańskiego dalszego leczenia

-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Poznań- Kliniki
skąd ja to znam... ( właściwie to skandal jak niektórzy lekarze a tym bardziej tzw. autorytet lekarski, podchodzą do pacjentów).Doktorek pisze:Może by pan poszedł do prof na wizytę prywatną, wtedy będzie on bardziej zaangażowany w sprawę pańskiego dalszego leczenia
Mam jednak nadzieje, że prof. rzeczowo TERAZ podchodzi do sprawy, gdyż lata temu, gdy wychodziłem od jego prywatnego gabinetu, przecierałem oczy z niedowierzania....
Trzymam kciuki za powodzenie Doktorku

-
- Debiutant ✽
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 paź 2009, 16:13
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: kalisz
Re: Poznań- Kliniki
WitamDoktorek pisze:Widzę, że ostatni post jest sprzed roku, więc "odkopię" temat... Ja nadal potwierdzam to co napisałem kilkanaście postów wyżej. Uważam, że niewiele zmieniło się na Przybyszewskiego od niemiło wspominanego przeze mnie pobytu w 2000 roku. Choruję od 1996 roku, diagnoza w 2001 r., od tej pory remisje na przemian ze wznowami, po dłuższym leczeniu sterydami starszej generacji (Encorton, Metypred) wpadłem w sterydozależność, próbowałem azy i 6-mercaptopuryny - nietolerancjaposiadam bardzo silne (nie przechodzi końcówka endoskopu podczas kolonki) zwężenie w końcowym odcinku jelita krętego z owrzodzeniami, mój gastro z Kalisza (spoko gość
) zalecił leczenie biologiczne. W tym celu umówiłem się na spotkanie z prof Linke w Poznaniu. Na umówione spotkanie jednak prof nie raczył się zjawić, więc przejechałem się ponad 120 km na darmo
jego sekretarka, żeby jakoś wyjść z twarzą, zrobiła ksero moich wszystkich wypisów, założyła teczkę z moim nazwiskiem i powiedziała, że po powrocie prof od razu naświetli moją sprawę i do mnie oddzwoni. ale... czekaj tatka latka
po dłuższym czasie, kiedy nie było odzewu z jej strony, sam postanowiłem tam zadzwonić. Pani sekretarka była wyraźnie zmieszana i powiedziała nawet, że dobrze, że dzwonię bo ona sama by nie zadzwoniła bo sprawa "wyleciała jej z głowy"
Zapytałem jej jak rozwija się moja sprawa? Ona na to, że prof teraz nie ma ale, gdy wróci, porozmawia z nim żeby ustalić termin mojego przyjęcia na oddział i podała termin żeby zadzwonić ponownie. Dzwonię więc ponownie, a ona znów ten sam tekst
sytuacja powtarzała się kilkakrotnie, w końcu wkurzony takim spławianiem mnie, pytam jak mogę wreszcie spotkać się z prof? Na to ona do mnie z tekstem, który wcześniej przytoczyła maggie0278:
Może by pan poszedł do prof na wizytę prywatną, wtedy będzie on bardziej zaangażowany w sprawę pańskiego szego leczeniapozostawiam to bez komentarza....

przeczytałam twój post tutaj i jestem zszokowana



Pozdrawiam serdecznie
Karolina
Karolina
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Poznań- Kliniki
A ja się od Kalisza izoluję raz na zawsze...
Bez dwóch zdań polecam Dr Banasiewicza z Przybyszewskiego. Ma sporo przedrostków przed nazwiskiem ale się nie nosi jak co niektórzy....

Na zawsze razem... 
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza
+ Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam

Podpisano:Twój Crohn

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza

W planach : Realizacja punktu 2

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową

2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
