Bizonik pisze: ↑25 cze 2018, 10:40
Szukam informacji na temat wspomagania się produktami Herbalife
Mąż dostał kiedyś kilka darmowych próbek do zamówienia z jakiegoś sklepu dla sportowców.
Miał wtedy jeszcze lekkie zaostrzenie.
Koktajle mu nie zaszkodziły, za to któryś baton proteinowy bardzo - być może przez syrop fruktozowy i syrop glukozowy w składzie.
Jeśli chodzi o składy koktajli, to wg mnie nie ma tragedii.
Dostał kilka smaków "koktajlu odżywczego zastępującego posiłek" - bazą był izolat białka sojowego, jako cukier fruktoza, dużo inuliny (naturalny prebiotyk korzystny dla jelit), do tego wszystkie witaminy i minerały itd.
Nie napisałeś w sumie, w jakim celu chcesz te odżywki stosować
Mężowi najbardziej służą czyste, bezsmakowe izolaty białka serwatkowego.
Lub hydrolizaty, ale te są mniej smaczne.
Jego cel to żeby nie tracić masy mięśniowej (a choroba temu niestety sprzyja, bo zaburzenia wchłaniania składników odżywczych itp.), ale bez zbędnego przyrostu tłuszczu - więc jeśli testuje inne koktajle czy odżywki, to przede wszystkim zwraca uwagę na rodzaj dodanego tam cukru i jego zawartość.
Odpowiednie, dobrej jakości odżywki dla sportowców mają zazwyczaj o wiele lepsze składy niż te apteczne preparaty żywieniowe a'la Nutridrinki.
Z tych też mąż korzysta, ale tylko od czasu do czasu, bo tam pełno sacharozy, syropów, sztucznych aromatów i barwników.
Najlepiej wypada Nutridrink Protein, ale w nim też jest sporo zbędnej chemii.
Ja rozumiem, na jakiej zasadzie działa leczenie żywieniowe i ogólnie żywienie dojelitowe, ale to jest jakiś absurd, żeby tam tyle syfu dodawać.
Powinni się bardziej wzorować na białkowych koktajlach dla ćwiczących na siłce, tam prawie wszyscy czytają składy, więc coś takiego by nie przeszło
W takim np. Modulenie IBD na pierwszym miejscu (czyli w największej ilości) jest syrop (?!) glukozowy, a na trzecim sacharoza.
Rewelacja, że takie żywienie enteralne pozwala dzieciom z CD uzyskać remisję bez sterydów, ale producenta to na serio poniosło z tym cukrem.
Jest go zdecydowanie za dużo i czuć to bardzo wyraźnie - ani ja, ani mąż, ani córka nie jesteśmy tego w stanie wypić, aż mdli od słodyczy.
Nie wiem, jakim cudem niektóre dzieci piją to miesiącami jako jedyne źródło pożywienia.
Mąż w zaostrzeniu to jedynie dodawał ten proszek Modulenu do innych potraw.
I dlaczego
syrop glukozowy, którego tak każą unikać we wszystkich fit-pismach czy poradnikach na temat zdrowej diety?
Ciekawa jestem, czy były jakieś badania odnośnie np. cukrzycy po tym Modulenie.
Tytułowy koktajl Herbalife nawet się broni w tym całym porównaniu, także moim zdaniem warto spróbować

Mąż obecnie szuka jakichś fajnych batonów proteinowych, o dobrym składzie, ale póki co niestety nie odkrył żadnych rewelacji.
Posty nie na temat przeniosłam tutaj: Dylemat z dziewczyną