
Pomoc w diagnozie
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 maja 2020, 03:50
- Choroba: nie ustalono
- województwo: mazowieckie
- miasto: Warszawa
Pomoc w diagnozie
Hej
Pisze w sprawie mojego chlopaka. Ma 30 lat. Od ok 6msc biegunki ktore nasiliy sie z czasem i dochodza do 10dziennie. Glównie rano i do południa a potem wieczorwm i potrafia budzić w nocy. Dziwny objaw, jak chlopak kladzie sie na boku to słychać głośne przelewanie i musi isć do toalety, dlatego śpi na plecach. Napoczątku diagnoza to IBS ale debretin nie przyniósł żadnej poprawy. Badani krwi CRP 20, podwyższone lekko leukocyty i białko w moczu, hemoglobina i erytrocyty w dolnej granicy normy. Usg brzucha w opisie brak zmian jednak po onejrzeniu przez lekarke i stwierdzeniu białka w moczu dostrzegła piasek w nerkach. Antubiotyk ciprofloksacyna który przyniósł pewną poprawe w częstotliwości wizyt w toalecie i konsystencji ale dalej odbiegało to od normy. po skończeniu antybiotyku powrót do sytuacji wyjściowej. Kolejny lekarz zlecenie kolonoskopi (przez epidemie nie mozna bylo jej zrobic) i antybiotyku Xifaxan ktory rownież przyniósł delikatna poprawe jednak po zaprzestaniu brania wszystko wróciło. Kolejny lekarz sugeruje SIBO i dalej zaleca stosowanie Xifaxanu jednak chlopak mowi ze juz sam nie wie czy ten antybiotyk mu pomaga. Kolejne badanie krwi CRP 19, leukocyty w normie, hemoglobina i erytrocyty poniżej normy (MCV bez zmian więc raczej nie pasuje do SIBO gdzie wystepuje anemia makrocytarna), lamblia ujemna, flora fizjologiczna, IgA w normie, test na celikalie ujemny. Czekamy na kolonoskopie jednak ja bardzo boję się że to nowotwór. Chłopak schudł okolo 8kg, ostatnio zauważa ślady krwi na papierze, ma stany podgorączkowe , apetyt sredni boi się jeść bo ma wrażenie że zaraz będzie musiał biec do toalety(i faktycznie często tak jest), czesto też czuje że musi iść do toalety jednak kiedy juz pójdzie nie załatwia się(wygląda to troche jakby sobie już wmiawiał), bóle skurczowe, bóle żołądka zwlaszcza ba początku stosowani antybiotyku, bóle głowy, jest bardzo blady i osłabiony, po powrocie z pracy przesypia większość wieczoru. Na początku łączył nasilenie biegunek z tlustym jedzeniem i cebulą ale teraz mowi ze wszystko jedno co zje bedzie tak samo. Bardzo się o niego martwię, pęka mi serce jak patrze na niego takiego osłabionego. Strasznie boje się że to rak bo ma wszystkie alarmujące objawy(krew, chudnięcie, budzenie w nocy, osłabienie i anemia). Wiem ze kolonoskopia powinna rozwiac wszystkie wątpliwości ale póki na nią czekamy chciałam spytać czy ktoś bardziej doświadczony widzi że może to być CU lub Crohn? Czy ktoś miał podobne objawy? Chcialabym spytac też czy o biospsje podczas kolono (gdyby nie wykazala żadnego guza czy polipa) trzeba specjalnie prosic(robi ja prywatnie)? Wole nie zostawiac wszystkiego w domysle lekarza bo badania ogolnego kalu na krew utajoną czy obecnosc tluszczu mu nie zrobiona co uwazam za jakies niedopatrzenie w tej sytuacji Ja przepłakuje noce i nie moge sie na niczym skupić bo schizuje ze to rak a wiem ze w przypadku tak nasilonych objawów nowotwor bylby już w bardzo zaawansowanym stadium. Dziękuje z gory za wszystkie porady

-
- Debiutant ✽
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 maja 2020, 23:20
- Choroba: polipowatość rodzinna
- województwo: dolnośląskie
- miasto: Wrocław
Re: Pomoc w diagnozie
Cześć!
Doskonale rozumiem Twój niepokój. Badania na krew utajoną w kale kosztuje do 30 zł, więc może warto się zdobyć na taki wydatek i trochę się uspokoić? Tak samo posiew warto wykonać, bo kto wie czy te antybiotyki w ogóle są zasadnie podawane, czy tylko pogorszyły stan śluzówki i spowodowały dodatkowe objawy. Niestety ale nie każdy lekarz kieruje na te badania z refundacją (bywają na niekorzystnych umowach z przychodnią i odbiera im się koszt badań od pensji, a jeśli nie to po prostu są cwani).
Debutir nie u każdego się sprawdza, kwas masłowy z tego co wiem nie ma zdolności hamowania biegunki, ale odżywia enterocyty i pozwala im na regenerację. Osobiście mi nic nie pomógł na moje biegunko-zaparcia, ale każdy jest inny.
To co konstruktywnie mogę Ci poradzić przynajmniej do czasu diagnozy to zaopatrzyć się koniecznie w Sc. Boulardii (ja ukochałam sobie te biolatte i znajomi potwierdzają że są mega), bo one rewelacyjnie hamują biegunkę i regenerują nabłonek, więc jest szansa przynajmniej na polepszenie samopoczucia Twojego chłopaka, a może na więcej. 
Co do biopsji, lekarz w trakcie kolonoskopii pobiera zmienioną chorobowo tkankę. Jeśli tkanka jelita nie jest widocznie zmieniona, to lekarz raczej nie pobierze biopsji, bo wtedy robi to w ciemno. Myślę, że warto dopytać o to lekarza przed badaniem, na pewno wszystko Wam wyjaśni
Jeśli lekarz zobaczy zmianę, to z pewnością wykona biopsję. (ale jestem tylko farmaceutą, może od kiedy robiłam kolonoskopię coś się zmieniło)
Ogólnie to polecam jeśli możecie sobie na to pozwolić, skonsultować to z co najmniej jeszcze jednym gastroenterologiem. Może akurat ten inny miał podobny przypadek wcześniej.
Daj znać, jak Wasza sytuacja!
Doskonale rozumiem Twój niepokój. Badania na krew utajoną w kale kosztuje do 30 zł, więc może warto się zdobyć na taki wydatek i trochę się uspokoić? Tak samo posiew warto wykonać, bo kto wie czy te antybiotyki w ogóle są zasadnie podawane, czy tylko pogorszyły stan śluzówki i spowodowały dodatkowe objawy. Niestety ale nie każdy lekarz kieruje na te badania z refundacją (bywają na niekorzystnych umowach z przychodnią i odbiera im się koszt badań od pensji, a jeśli nie to po prostu są cwani).

Debutir nie u każdego się sprawdza, kwas masłowy z tego co wiem nie ma zdolności hamowania biegunki, ale odżywia enterocyty i pozwala im na regenerację. Osobiście mi nic nie pomógł na moje biegunko-zaparcia, ale każdy jest inny.


Co do biopsji, lekarz w trakcie kolonoskopii pobiera zmienioną chorobowo tkankę. Jeśli tkanka jelita nie jest widocznie zmieniona, to lekarz raczej nie pobierze biopsji, bo wtedy robi to w ciemno. Myślę, że warto dopytać o to lekarza przed badaniem, na pewno wszystko Wam wyjaśni

Ogólnie to polecam jeśli możecie sobie na to pozwolić, skonsultować to z co najmniej jeszcze jednym gastroenterologiem. Może akurat ten inny miał podobny przypadek wcześniej.
Daj znać, jak Wasza sytuacja!

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 184
- Rejestracja: 05 lut 2019, 20:55
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: warmińsko-mazurskie
- miasto: Kętrzyn
Re: Pomoc w diagnozie
Dzień dobry.
Mój syn tez schudł blisko 10 kg. Był blady zmęczony crp podwyższone Hemoglobina i żelazo słabe krew utajona dwa razy pozytywna. Lekarz położył go do szpitala i po wykonaniu gastro i kolonoskopii rozpoznano crohna. Nie miał biegunek ale podobno u niektórych tak jest. Świat mi się załamał. Nie wiedziałam jak mu to wytłumaczyć. To nastolatek. Powoli daliśmy radę. Wiemy na co choruje a to już dużo.
Koniecznie zróbcie badania. Napisz jak coś będziecie wiedzieć więcej. Pozdrawiam.
mama Wojtka.
Mój syn tez schudł blisko 10 kg. Był blady zmęczony crp podwyższone Hemoglobina i żelazo słabe krew utajona dwa razy pozytywna. Lekarz położył go do szpitala i po wykonaniu gastro i kolonoskopii rozpoznano crohna. Nie miał biegunek ale podobno u niektórych tak jest. Świat mi się załamał. Nie wiedziałam jak mu to wytłumaczyć. To nastolatek. Powoli daliśmy radę. Wiemy na co choruje a to już dużo.
Koniecznie zróbcie badania. Napisz jak coś będziecie wiedzieć więcej. Pozdrawiam.
mama Wojtka.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 275
- Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- miasto: warszawa
Re: Pomoc w diagnozie
Przede wszystkim zrób badanie ilościowe kalprotektyny w kale. To podstawowe nieinwazyjne badanie w naszych chorobach. A mnie na biegunki gastro poleciła enterol. Boulardi nie brałem więc nie wiem co lepsze. A co do chudnięcia to przy biegunkach to normalne - ja w rok schudłem 16 kg
- nic ze mnie nie zostało. Ale jeść trzeba koniecznie i to dużo, mimo strachu. Poczytaj sobie przepisy Obytego na tarty - ja się nimi zajadałem choć też się bałem, że zaraz
Bardzo ważne jest psychiczne nastawienie - musisz podtrzymywać swojego chłopaka


-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 maja 2020, 03:50
- Choroba: nie ustalono
- województwo: mazowieckie
- miasto: Warszawa
Re: Pomoc w diagnozie
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi
Chlopak byl już konsultowany z 2 gastrologami a na poczatku z internista. Pierwszy byl srednio zainteresiwany pacjentem bo nawet pozadnie nie zebral wywiadu tylko odrazu powiedzial ze trzeba kolono. Drugi bardzo pozytywne odczucia, zaonteresowany,sluchajacy odrazu zasugerowal SIBO. Posiew chlopak mial i wyszla flora fizjologiczna ale w przypadku SIBO rozrost bakteryjny dotyczy jelita ciebkiego i zeby pobrac material na posiew trzeba to zrobic specjalna sonda z tego co wiem, a wszystkie badania inwazyjne byly odlozone w czasie przez koronawirusa. Co do badania na krew utajona to mowilam o tym chlopakowi ale powiedzial ze nie bedzie wchodzil w kompetencje lekarza bo on wie co ma robic
ale jak widac nie zlecil takiego badania. Jesli chodzi o biopsje to czytalam tu na forum ze u niektorych osob jelito makroskopowo wygladalo zdrowo a dopiero badani hist pat ujawnily jakies zabirzenia dlatego wole zeby lekarz wyjasnil nam ta kwestie i zeby chlopak bez sensu nie przechodzil przez kolono 2 razy. Mamo Wojtka i Wojtku trzymajcie się z czasem napewno uda się Wam oswoić chorobe i nauczyć z nia funkcjonować. Trzymam za was kciuki. Jak dowiem sie czegos wiecej od lekarzy to dam Wam znac

-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 746
- Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: kobyla łąka
Re: Pomoc w diagnozie
Koniecznie poproście o pobranie wycinków podczas kolonoskopii, np mikroskopowe zapalenie jelita wyjdzie tylko w wycinkach. Mam nadzieję ,że szybko uda się zrobić badanie. Jest ono kluczowe do prawidłowej diagnozy. Naprawdę te objawy mogą sugerować wiele chorób , więc lepiej nie nakręcać się niepotrzebnie. Diagnostyka i dobry gastrolog to podstawa. Powodzenia i zdrowia
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 maja 2020, 03:50
- Choroba: nie ustalono
- województwo: mazowieckie
- miasto: Warszawa
Re: Pomoc w diagnozie
Hej
przychodze z updatem. Wstępna diagnozna Wrzodziejace zapalenie jelota grubego. Czekamy na wyniki hist pat ale obraz w badaniu był na tyle charakterystyczny ze to raczej formalność. Wiem ze dla wiekszosci z was to byla straszna wiadomosc ale my odetchneliśmy z ulga że to nie rak, (lekarz powiedzial to samo), bo po tych objawach nie spodziewalismy się niczego blahego. Chlopak przeżył kolonoskopie bardzo dobrze. Bardzo obowaiał się tego badania, ale po wszystkim powiedział ze takie badania to on może mieć mimo ze obudził się pod koniec badania i smieszkował naćpany z panią pielęgniarka że ma piękne wnetrze
trafil na super ekipe, empatyczną i profesjonalna w Medispace. Wszytsko mu wytlumaczyli, pani pielęgniarka glaskała go po ręce żeby się uspokoił co było przekochane
Jestem im wszystkim bardzo wdzięczna. Przygotowanie do badania przebiegły też bez większych problemów, po tym co można było przeczytac na forum. Smak fortransu do przeżycia, jak izotonik jedyny problem to ilość. Ciesze się ze jestesmh na właściwej drosze do diagnozy. Mogliśmy miec juz ja wcześniej niestwty większość zleconych badań przez poprzednich lekarzy była bezsensowa co powiedzial obecny pan doktor. Nie wiem czy to kwestia braku kompetencji czy wyciagania kasy. Ani ja ani chłopak nie jesteśmy załamani, wiem że może być cieżko ale we 2 damy rade. Chłopak jest super silny psychicznie, ma juz jedną przewlekłą dolegliwość z ktorą radzi sobie doskonale. Nareszcie można odetchnąć że jesteśmy na właściwej drodze. Czekamy na potwierdzenie diagnozy i będziemy walczyc o remisje. Dziękuje wszystkim za wasze rady i dobre słowo i zapewne do zobaczenia na forum! 
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 184
- Rejestracja: 05 lut 2019, 20:55
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: warmińsko-mazurskie
- miasto: Kętrzyn
Re: Pomoc w diagnozie
Dzień dobry.
Lepiej wiedzieć co i jak niż żyć w niepewności i zadręczać się. Trzymajcie się. Będzie dobrze, bo wiadomo co jest. bądźcie razem dzielni
Pozdrawiam. Dorota - mama Wojtka (też dzielny)
Lepiej wiedzieć co i jak niż żyć w niepewności i zadręczać się. Trzymajcie się. Będzie dobrze, bo wiadomo co jest. bądźcie razem dzielni
Pozdrawiam. Dorota - mama Wojtka (też dzielny)
- Orzelek
- Doświadczony ❃
- Posty: 1241
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 15:22
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- miasto: Częstochowa
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Pomoc w diagnozie
Cieszę się, że w końcu udało się postawić diagnozę 
Powodzenia

Powodzenia

25.11.2011 - ileostomia
01.12.2011 - kolostomia
21.11.2012 - usunięcie ileostomii
Bez leków
Remisja 
1 % z PITa wspomaga Jelita
Pozdrawiam

01.12.2011 - kolostomia
21.11.2012 - usunięcie ileostomii
Bez leków



1 % z PITa wspomaga Jelita
Pozdrawiam




-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 275
- Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- miasto: warszawa
Re: Pomoc w diagnozie
Super
o ile przy CU coś może być super
A jaki odcinek jelita jest zajęty?

