Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Luki36
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 662
- Rejestracja: 11 lip 2013, 11:32
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Od soboty,gdzie rano obudziłem się z bólem jelit i potem trochę w kibelku spedziłem, jakoś się pogorszyło z tym moim brzuchem.
W niedzielę też się jakoś nie oszczedzalem, wczoraj jakby ciut lepiej,ale co jakiś czas czułem jakieś takie skurcze nie wiem,chyba w jelitach, może żołądku. Dziś od rana samopoczucie tragiczne. Te skurcze brzucha co wczoraj,zamiast zniknąć,to jakby się nasiliły. Rano na kibelek. Nie sama woda,ale takie dosyć paćkowate ( piję Smectę,więc może ona trochę zageszcza, bo tak pewnie woda by była). Nie bardzo wiem,co jeść,co z tym robić..? Jeszcze nie ma tragedii,ale mnie już psychicznie poskładało. Łykam ten Debutir i probiotyk cały czas. Kurde,nie lubię tego uczucia.
W niedzielę też się jakoś nie oszczedzalem, wczoraj jakby ciut lepiej,ale co jakiś czas czułem jakieś takie skurcze nie wiem,chyba w jelitach, może żołądku. Dziś od rana samopoczucie tragiczne. Te skurcze brzucha co wczoraj,zamiast zniknąć,to jakby się nasiliły. Rano na kibelek. Nie sama woda,ale takie dosyć paćkowate ( piję Smectę,więc może ona trochę zageszcza, bo tak pewnie woda by była). Nie bardzo wiem,co jeść,co z tym robić..? Jeszcze nie ma tragedii,ale mnie już psychicznie poskładało. Łykam ten Debutir i probiotyk cały czas. Kurde,nie lubię tego uczucia.
Na razie, bez leków
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 284
- Rejestracja: 17 mar 2016, 15:31
- Choroba: CU
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Moim zdaniem smecta , nie pomaga zbytnio, tak jak inne leki zatrzymujące biegunkę.
Zacznij jeść kleiste rzeczy np banany, ryż na miękko, kiśle i tym podobne rzeczy.
Czasem pożyteczne zdaje się mieszanie wody (ZIMNEJ !) z mąką ziemniaczaną, powstaje wtedy krochmal i to trochę jelita trzyma. Przynjamniej moje
Zacznij jeść kleiste rzeczy np banany, ryż na miękko, kiśle i tym podobne rzeczy.
Czasem pożyteczne zdaje się mieszanie wody (ZIMNEJ !) z mąką ziemniaczaną, powstaje wtedy krochmal i to trochę jelita trzyma. Przynjamniej moje

Ochroń mnie, gdy znowu zapomnę co mam i nie wahaj się wstrząsnąć mną najmocniej jak się da... !
- S_Gosia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 661
- Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubin
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
ja też tak myślę. Mój syn - był czas, że pił smectę ze 4 miesiące non stop i noc nie pomagała. Teraz jeśli pije to tylko ostatnio w szpitalu i po miał pić przez 5 dni - to tyle pił - nie dłużej.Lolcia_Karolcia pisze:Moim zdaniem smecta , nie pomaga zbytnio,
Luki - trzymaj się.... tu pewnie dużo nerwy robią... ja jestem zdrowa a mam dziś dzwonić do kliniki w sprawie wyników i już


Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017

- Luki36
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 662
- Rejestracja: 11 lip 2013, 11:32
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Wiem,że Smekta nie jest jakoś mocna,ale nie chcę zarzucić jakiś mocnych tabsów ( w sobotę lyknalem Stoperan,ale staram się unikać i nie biorę tego,dodatkowo też nie siedzę cały dzień w WC więc też trzymam to na jeszcze gorsze dni.
Najważniejsze,żeby brzuch zaczął normalnie pracować. Bo teraz to jakiś taki dziwnie wzdęty, choć niewiele jem i te skurcze co jakiś czas...co to w ogóle za objaw..? Miewam takie,ale już dawno nie więc w sumie trochę zapomniałem. No i ta psychika... Jak to.moze aż tak wpłynąć na głowę, żeby aż tak się podlamac, szok
Zastanawiam się czy nie skoczyć do rodzinnego, nie wiem...może niech się też wypowie...Może jakiś Duspatalin wypisze,czy inne cudo..Sam nie wiem.
Najważniejsze,żeby brzuch zaczął normalnie pracować. Bo teraz to jakiś taki dziwnie wzdęty, choć niewiele jem i te skurcze co jakiś czas...co to w ogóle za objaw..? Miewam takie,ale już dawno nie więc w sumie trochę zapomniałem. No i ta psychika... Jak to.moze aż tak wpłynąć na głowę, żeby aż tak się podlamac, szok

Zastanawiam się czy nie skoczyć do rodzinnego, nie wiem...może niech się też wypowie...Może jakiś Duspatalin wypisze,czy inne cudo..Sam nie wiem.
Na razie, bez leków
- S_Gosia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 661
- Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubin
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
oj może niestety może i to bardzoLuki36 pisze:No i ta psychika... Jak to.moze aż tak wpłynąć na głowę, żeby aż tak się podlamac, szok![]()

ja jestem tego przykładem - każdy stres to i dołem i górą u mnie ... a o jedzeniu to nawet mowy nie ma - teraz gdy zaczęła się choroba Krzysia to zjechałam z wagi mocno - a najbardziej to wkurzają mnie komentarze koleżanek - "Jak Ty schudłaś!" - a ja na prawdę chciałabym ważyć o wiele więcej i mieć zdrowe dziecko

A do rodzinnego nie zaszkodzi się udać - szczególnie gdy to jakiś konkretny lekarz.Luki36 pisze:Zastanawiam się czy nie skoczyć do rodzinnego, nie wiem...może niech się też wypowie...Może jakiś Duspatalin wypisze,czy inne cudo..Sam nie wiem.
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017

- Luki36
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 662
- Rejestracja: 11 lip 2013, 11:32
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Dziś nie było miejsc do lekarza. Jutro się zapisałem. Nie wiem,co wymyśli, ale zobaczymy.
Apetytu zero, co jakiś czas nadal mam jakieś dziwne bóle, brzuch wzdęty, samopoczucie do bani.
Apetytu zero, co jakiś czas nadal mam jakieś dziwne bóle, brzuch wzdęty, samopoczucie do bani.
Na razie, bez leków
- Bizonik
- Moderator
- Posty: 984
- Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Spróbuj się przegłodzić dziś a na wzdęcie weź espumisan lub ulgix wzdęcia.
Info od znajomej z przychodni "Panuje Rota Virus"
Info od znajomej z przychodni "Panuje Rota Virus"
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016
Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl
Www.wedkarskiemazowsze.pl
- S_Gosia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 661
- Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubin
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
no bo to wina stresuLuki36 pisze: Apetytu zero,

Jak tu jeść, gdy stres żołądek ściska

i to też może być przyczynaBizonik pisze:Info od znajomej z przychodni "Panuje Rota Virus"
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję
Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017

- Luki36
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 662
- Rejestracja: 11 lip 2013, 11:32
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Apropo wzdęć,to to nie jest tak,że jakoś mam peeełno gazów. Bardziej ja to nazywam wzdęcie " chorego brzucha ". Tzn. Jelita,czy tak żołądek szwankują i jakoś takie wytchnienie są i twardawe.
Trochę wkurza,bi jak jakieś gazy jednak idą,to kurde trzeba uważać ( sraczka czeka). Wczoraj tak nie miałem.
Tak mało jem,że coś muszę choć na siłę wrzucić. Wiem,że może i głodówa byłaby lepsza,ale jednak coś tam z rana jakieś 2 kanapki zjadłem. Ale malutko jem,więc myślę,że jakoś mocno brzucha nie obciążam. Ale nie wiem,może jutro trzeba będzie ostrzej do tego podejść. Najgorsze w tym wszystkim,są te dziwne skurcze, ale to jakby bardziej żołądka, a nie gdzieś jelit nisko. Sam nie wiem.
O psychice już pisałem, może ktoś też tak ma,ale u.mnie to mnie brzuch szybko składa psychicznie. W drugą stronę raczej nie ( przynajmniej ja tego nie odbieram tak). Mam.urlop,fakt,dziś pogody nie ma,ale jutro ma być i wkurza mnie to,że nie cieszy mnie to,a jak idę gdzieś z dzieciakami, to tak jakoś bez emocji z mej strony. Ale to dzis tak,wcześniej było ok.
Rotawirus to raczej nie jest. Przynajmniej nie mam temperatury,nie rzygam, itp. Ale oczywiście sam nie wiem,skąd to wszystko. Bo niby na kolonce raczej spoko, ale i tak co jakiś czas ten bebech przypomina o sobie
Dzięki za rady.
Trochę wkurza,bi jak jakieś gazy jednak idą,to kurde trzeba uważać ( sraczka czeka). Wczoraj tak nie miałem.
Tak mało jem,że coś muszę choć na siłę wrzucić. Wiem,że może i głodówa byłaby lepsza,ale jednak coś tam z rana jakieś 2 kanapki zjadłem. Ale malutko jem,więc myślę,że jakoś mocno brzucha nie obciążam. Ale nie wiem,może jutro trzeba będzie ostrzej do tego podejść. Najgorsze w tym wszystkim,są te dziwne skurcze, ale to jakby bardziej żołądka, a nie gdzieś jelit nisko. Sam nie wiem.
O psychice już pisałem, może ktoś też tak ma,ale u.mnie to mnie brzuch szybko składa psychicznie. W drugą stronę raczej nie ( przynajmniej ja tego nie odbieram tak). Mam.urlop,fakt,dziś pogody nie ma,ale jutro ma być i wkurza mnie to,że nie cieszy mnie to,a jak idę gdzieś z dzieciakami, to tak jakoś bez emocji z mej strony. Ale to dzis tak,wcześniej było ok.
Rotawirus to raczej nie jest. Przynajmniej nie mam temperatury,nie rzygam, itp. Ale oczywiście sam nie wiem,skąd to wszystko. Bo niby na kolonce raczej spoko, ale i tak co jakiś czas ten bebech przypomina o sobie
Dzięki za rady.
Na razie, bez leków
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2374
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
A na pewno nie masz żadnych nietolerancji/alergii pokarmowych, robiłeś jakieś badania?
Mój miał oznaczane różne przeciwciała (badania krwi -IgA, IgG, tTG i inne takie), a podczas gastroskopii biopsję jelita cienkiego (w kierunku celiakii).
Rozgotowany ryż z drobno startym (lub też gotowanym) jabłkiem i z cynamonem (cynamon jest przeciwbiegunkowy, podobnie jak imbir - nawet w Poradniku żywieniowym to napisali) fajnie uspokaja jelita i łagodzi skurcze.
Na męża dobrze działają też banany rozgniecione z odrobiną jakiegoś oleju, np. lnianego.
I napar z suszonych jagód (owoc borówki czernicy, z apteki), rumianek, krwawnik.
Tylko daję trochę więcej mąki, żeby było gęstsze - takie do jedzenia łyżką, a nie do picia.
Naprawdę spoko jest - i smak, i działanie.
A. brał Duspatalin, ale lepiej działa na niego Buscopan (najlepiej Forte - bez recepty jest).
Duspatalin jest ponoć idealny w przypadku IBS, a w sumie może masz taki "bonus".
Ciekawe, co Ci ten rodzinny powie.
, ale na mnie też stres tak działa, ciężko coś przełknąć, bo tak dziwnie ściska w gardle 
Też schudłam, na szczęście nie wiem ile, bo wagi nie mamy w domu
, ale chyba widać, bo co jakiś czas słyszę "jak Ty marnie wyglądasz" heh 

Zdrowiej, w każdym razie
Mój miał oznaczane różne przeciwciała (badania krwi -IgA, IgG, tTG i inne takie), a podczas gastroskopii biopsję jelita cienkiego (w kierunku celiakii).
Właśnie, jakaś mega lekkostrawna dieta może?Lolcia_Karolcia pisze:Zacznij jeść kleiste rzeczy np banany, ryż na miękko, kiśle i tym podobne rzeczy.
Rozgotowany ryż z drobno startym (lub też gotowanym) jabłkiem i z cynamonem (cynamon jest przeciwbiegunkowy, podobnie jak imbir - nawet w Poradniku żywieniowym to napisali) fajnie uspokaja jelita i łagodzi skurcze.
Na męża dobrze działają też banany rozgniecione z odrobiną jakiegoś oleju, np. lnianego.
I napar z suszonych jagód (owoc borówki czernicy, z apteki), rumianek, krwawnik.
Ja już kilka razy robiłam i zawoziłam mu do szpitala Bizonikowy kisiel jabłkowyLolcia_Karolcia pisze:Czasem pożyteczne zdaje się mieszanie wody (ZIMNEJ !) z mąką ziemniaczaną, powstaje wtedy krochmal i to trochę jelita trzyma.
Tylko daję trochę więcej mąki, żeby było gęstsze - takie do jedzenia łyżką, a nie do picia.
Naprawdę spoko jest - i smak, i działanie.
Może weź skierowanie do gastro lepiej, tak na zaś.Luki36 pisze:Zastanawiam się czy nie skoczyć do rodzinnego, nie wiem...może niech się też wypowie...Może jakiś Duspatalin wypisze,czy inne cudo..Sam nie wiem.
A. brał Duspatalin, ale lepiej działa na niego Buscopan (najlepiej Forte - bez recepty jest).
Duspatalin jest ponoć idealny w przypadku IBS, a w sumie może masz taki "bonus".
Ciekawe, co Ci ten rodzinny powie.
U Lukiego to na odwrótS_Gosia pisze:ja jestem tego przykładem - każdy stres to i dołem i górą u mnie ... a o jedzeniu to nawet mowy nie ma - teraz gdy zaczęła się choroba Krzysia to zjechałam z wagi mocno - a najbardziej to wkurzają mnie komentarze koleżanek - "Jak Ty schudłaś!" - a ja na prawdę chciałabym ważyć o wiele więcej i mieć zdrowe dziecko


Też schudłam, na szczęście nie wiem ile, bo wagi nie mamy w domu


Poprzecznica to jest niemal tak wysoko jak żołądek - mój ma zawsze w tym miejscu jakąś "tkliwość", bolesność albo opór (obronę mięśniową przed bólem czy coś takiego) podczas badania ręką brzucha - i twierdzą, że to od poprzecznicy - a laik powiedziałby, że w tym miejscu jest żołądekLuki36 pisze:Najgorsze w tym wszystkim,są te dziwne skurcze, ale to jakby bardziej żołądka, a nie gdzieś jelit nisko. Sam nie wiem.

Bo chyba gdzieś podświadomie czujesz, że to nie jakaś niewinna niestrawność, tylko może cholerny colitis się rozkręca...Luki36 pisze:O psychice już pisałem, może ktoś też tak ma,ale u.mnie to mnie brzuch szybko składa psychicznie.
Zdrowiej, w każdym razie

Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- Luki36
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 662
- Rejestracja: 11 lip 2013, 11:32
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Rodzinny dopisać Duspatalin. Popatrzył na wyniki ostatniej kolonki i stwierdził, że jest na szczęście tam ok. Chciał dać Asamax,ale jednak stwierdził,że patrząc na obraz jelit, nie ma potrzeby.
Mówił,że mam jelita drazliwe i muszę sam zobaczyć co mi szkodzi.
I tak jak Bizonik pisał,stwierdził,że jak jest źle,to najlepiej w pierwszy dzień nic nie jeść.
Mówił,że mam jelita drazliwe i muszę sam zobaczyć co mi szkodzi.
I tak jak Bizonik pisał,stwierdził,że jak jest źle,to najlepiej w pierwszy dzień nic nie jeść.
Na razie, bez leków
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2374
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
To akurat to najlepiej by było z jakimś sensownym gastro omówićLuki36 pisze:Chciał dać Asamax,ale jednak stwierdził,że patrząc na obraz jelit, nie ma potrzeby.

Nasz rodzinny to nam wprost powiedział (znamy się wiele lat, więc mógł sobie pozwolić na szczerość

A na pewno nie masz żadnych nietolerancji ani alergii tak w ogóle?Luki36 pisze:i muszę sam zobaczyć co mi szkodzi.
Niby tak, ale np. jak z moim mężem było jelitowo wyjątkowo kiepsko i próbował się przegłodzić, to już totalnie tracił siły, więc jednak coś zjeść musiał.Luki36 pisze:I tak jak Bizonik pisał,stwierdził,że jak jest źle,to najlepiej w pierwszy dzień nic nie jeść.
Tak zupełnie nic nie jeść przez cały dzień to on by z pewnością nie dał rady.
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
czasami dzień głodówki jest ok, ALE...Noelia pisze:Niby tak, ale np. jak z moim mężem było jelitowo wyjątkowo kiepsko i próbował się przegłodzić, to już totalnie tracił siły, więc jednak coś zjeść musiał.Luki36 pisze:I tak jak Bizonik pisał,stwierdził,że jak jest źle,to najlepiej w pierwszy dzień nic nie jeść.
Tak zupełnie nic nie jeść przez cały dzień to on by z pewnością nie dał rady.
przestrzegałbym przed przedłużaniem takich okresów odstawiania i ograniczania jedzenia.
Zaczyna sie przesuwaniem godzin jedzenia, zmniejszaniem porcji, ograniczaniem składników, coraz mniej picia..itd...a kończy się jadłowstrętem

No bo jak się nie je, to nie boli, bo w jelicie nic się nie przesuwa

Ale za to szybko się traci siły, energię, przekształca się to w jadłowstręt i ...wierzcie mi, trudno jest wrócić do jedzenia normalnego.
Jak u anorektyka

U mnie to się skończyło 30 kg w dół i 2 miesiące szpitala.
Później uczyłem się sam gotowania i sam przygotowywałem sobie posiłki, bo jak to w kuchni, tu coś do ust się włoży "na spróbowanie" albo coś popije.
Tak naprawdę dopiero wróciłem do jedzenia "na łakomczucha" na tartach przeróżnych.
Rozumiem, że jeden dzień głodówki jest ok., ale nie warto brać tego jako sposób na przetrzymanie

„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- Luki36
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 662
- Rejestracja: 11 lip 2013, 11:32
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Wszystko wskazuje na CU - moja dłuuuuu historia.
Pytanko:
Kolacje jem ok 20:00. Idę spać ok 23:00
Zawsze rano skoro gazów mam i przez to mam dyskomfort w brzuchu, który zależnie od dnia( czasem jak z jelitami jest ok,to poprostu popierdze trochę i ok,a jak gorzej to kłują jelita i mnie to męczy). Wczoraj łyknąłem 2x ulgix, z czego 1 ok 21:30.
Ale nie widzę żadnej różnicy.
To normalne, te gazy,czy jakoś coś z tym robić?
E.
Dodatkowo zauwažyłem,że jak trochę gorzej z jelitami mam,ale nawet lekko,bez jakiś rozwolnień itp.tylko jakieś lekkie kłucia i jakby gorsza ich praca,to dziwnie mnie język lekko szczypie ( ale pisałem już o tym).
Nie jest to jakieś bolesne i już przybyciem,ale widzę,że jakoś to powiązane jest.
Po nocy nigdy nie szypie język. Ale nieprzyjemny posmak mam w buzi ( choć znowu nie wiem,czy to też nie jest normalny objaw).
Kolacje jem ok 20:00. Idę spać ok 23:00
Zawsze rano skoro gazów mam i przez to mam dyskomfort w brzuchu, który zależnie od dnia( czasem jak z jelitami jest ok,to poprostu popierdze trochę i ok,a jak gorzej to kłują jelita i mnie to męczy). Wczoraj łyknąłem 2x ulgix, z czego 1 ok 21:30.
Ale nie widzę żadnej różnicy.
To normalne, te gazy,czy jakoś coś z tym robić?
E.
Dodatkowo zauwažyłem,że jak trochę gorzej z jelitami mam,ale nawet lekko,bez jakiś rozwolnień itp.tylko jakieś lekkie kłucia i jakby gorsza ich praca,to dziwnie mnie język lekko szczypie ( ale pisałem już o tym).
Nie jest to jakieś bolesne i już przybyciem,ale widzę,że jakoś to powiązane jest.
Po nocy nigdy nie szypie język. Ale nieprzyjemny posmak mam w buzi ( choć znowu nie wiem,czy to też nie jest normalny objaw).
Na razie, bez leków