Mąż kiedyś brał azę 2,5 roku,ale wtedy jakoś mu nie pomagała.
Potem gdy miał remisję endoskopową po Humirze to były dwie opcje, w szpitalu polecili brać, ale po konsultacji z prof. /której ufam ponad wszystko/

podjęliśmy decyzję,że odstawiamy.
Remisja trwała dwa lata.
Teraz mąż ma zaostrzenie i leczy się sterydami i aza znów wróciła. Z biegiem czasu,gdy trwa choroba, człowiek jakoś coraz mniej boi się leków,bo jakie ma wyjście

Żona Crohnowca mama urwisów Wiktora i Wojtka

))
Mąż: Leki: BRAK,po humirze dwa lata remisji endoskopowej teraz nawrót

!!!
