Witam, pisałam już wcześniej. Biegunki od ok.4 tyg. zmiennie z "normalnym" - po surowej diecie i debridacie od zeszłego poniedziałku. Parę dni temu chyba załapałam jakiegoś wirusa. Czułam się i czuję mega słabo (+ bóle gardła itd.). Od wczoraj doszły bóle w lewym dolnym boku (sporadyczne) + bóle brzucha (jakby kłucie w środku) - mimo diety. Dziś widzę, że zleciałam w wadze przez ostatnie parę dni - jakieś 2-3 kilo. Wizyta u gastro prywatna jutro po południu. Nie miałam na razie żadnych badań. Nie wiem co robić (poza tym, że nie powinnam wpadać w panikę

.. kurcze,a czuję się naprawdę kiepsko.
Pozdrawiam.