Rzucamy palenie !

[ESka]

Dokładnie należy Wam się nagroda może zdradzicie jakie małe lub duże marzenia do spełnienia macie

[dethleffs]

ja kupiłem sobie dziś dwa blistry gumy do żucia, jedną classic drugą miętową, obie od nicorette
nie wiem, czy chce nagrodę, nie czuje i prosze mnie nie głaskać

[repka]

oki, dethleffs, to jak uznasz, że Ci się należy (nieważne, co inni myślą, to Ty masz chcieć), to podziel się, co tam wymyśliłeś, bo mam nadzieję, że nie wydaje Ci się, że uwierzymy w marzenia o nicoretkach?

[dethleffs]

kupię sobie nową płytę massive attack ale w połowie marca, albo na początku

[repka]

od razu lepiej a początek marca już za 10 dni, więc tym bardziej Może do tego czasu uwierzysz, że robisz coś wielkiego... ale miało nie być głaskania, to nic nie mówię

[ESka]

kupię sobie nową płytę massive attack

Czy ta płyta to ze względu na to, że "Obecnie Massive Attack składa się właściwie z jednej osoby – Roberta del Naja, znanego jako 3D"
Mam jeszcze pytanie, czy Wy przez to rzucanie palenia też jesteście tak "wybuchowi" jak mój tata?

[dethleffs]

Czy ta płyta to ze względu na to, że "Obecnie Massive Attack składa się właściwie z jednej osoby – Roberta del Naja, znanego jako 3D"

ta płyta, ze wzgledu tylko na to, ze jest fajna, bo juz miałem okazje posłuchać w radiu, a podobno, za kazdym razem brzmi inaczej chce sprawdzić
Tak wiem, ze 3D to pseudo, ukradł mi ten koleś , a najlepsze, ze tez robert

zy Wy przez to rzucanie palenia też jesteście tak "wybuchowi"

ja jestem bardziej wybuchowy, jak pale przy nie paleniu jestem pokorny.
tacie przejdzie

[ita71]

Mam jeszcze pytanie, czy Wy przez to rzucanie palenia też jesteście tak "wybuchowi" jak mój tata?

Zdecydowanie tak,najgorsze były pierwsze dni...bezpieczniej było do mnie
nie podchodzić
Teraz już wracam do normalności

[repka]

Witajcie, Kochani Jak tam dziś nastroje?

ESka, przez pierwsze ok. 2 miesiące, nie wściekałam się ani trochę, tylko cierpiałam! Strasznie! Jakby mi kto mego przyjaciela zabrał, od piersi oderwał! Ale przeszło I teraz tylko prycham na siebie z pogardą, jak pomyślę, że może dymka by się puściło...
Ale mój Narzeczony z kolei chodził wściekły przez kwartał, wszystko go z równowagi wyprowadzało, za to mój Tata powkurzał się może z miesiąc, a potem pstryk i wrócił do normy, więc reguły nie ma. Wiadomo za to, że kiedyś mija Bądź silna i gryź się w język

[CatAnn]

Wierzę, że dobrze będzie

Jak tam dziś nastroje?

Dołączam się do pytania Jak sobie dzisiejszego pięknego wieczoru radzicie?

[Alexandra_]

Wiecie... ja się chyba poddam.
Mija prawie tydzień i mi się jeszcze bardziej chce poczuć te miłe smyranie w płucach

Mam strasznego dołka nie wiem nawet dlaczego, ale wiem, że odrobinka nikotynki pobudzi mój mózg do produkcji szczęścia i ukojenia.

[repka]

Alexandra_, nie!!! Nie pal, pliiiiis! Taki moment jest najtrudniejszy, ale musisz, po prostu musisz go przeczekać! Jesteś dzielna i wiem że dasz radę! Zrób coś, co Ci sprawia przyjemnośc, cokolwiek, nawet coś gupiego, tylko nie pal!

[ Dodano: 20-02-2010 ]
lubisz tańczyć? to puść muzykę i tańcz, powygłupiaj się, zmęcz, bylebyś nie zapaliła - a wiesz jaka dumna z siebie będziesz jak nie zapalisz? Jak Ci się buśka uśmiechnie? Zrób to dla siebie i nie pal!

[ Dodano: 21-02-2010 ]
Alexandra_, mam wielgachną nadzieję, że nie zapaliłaś! Ale nawet jeśli jednak puściłaś dymka, to wracaj do Nas i rzucaj od nowa, wypadki przy pracy się zdarzają, a pracuje się dalej Więc napisz co z Tobą!

A jak reszta Rzucaczy? Jak tam nastroje przy niedzieli? U mnie przedegzaminacyjne napięcie - normalnie tego nie mam, ale jutro mam egzamin z przedmiotu, który próbuję zdać od 2 lat... Rok temu "na dzień przed" głównie wkuwałam i paliłam, a w domu siekierę można było zawiesić bez haka, no i nie wyszło... może tym razem będzie inaczej? Więc jak tam u Was?

[dethleffs]

Mija prawie tydzień i mi się jeszcze bardziej chce poczuć te miłe smyranie w płucach

bo to jest coraz gorzej, moj entuzjazm opadł całkowicie, kiedy to sie złamałem. ale jedna rada, nawet nie próbuj wziąć ani maszka, bo potem jest jeszcze gorzej niż źle, wyrzuty sumienia i dwa dni totalnej deprechy.
moje rzucanie tez mnie wkurza, jem gumy (classic, sa beznadziejne), ale one jakoś dziwnie przymulają, choć jarać sie tak mocno nie chce. Wada nr1 - po pierwszej gumie, zara lece do WC i potem jeszcze ze trzy razy masakra


Czuwaj

[ Dodano: 21-02-2010 ]
repka, kciuki trzymam

[Alexandra_]

Jeszcze nie zapaliłam... ale nie mam siły, ale za to mam wielkę deprechę beznikotynową...

[dethleffs]

trzym sie, trzym sie i trzym po dwakroć
podobno nasze mózgi, niedługo zaczną pracować normalnie , taka legenda