Ja wytoczyłam całą artylerię

- oprócz Salofalku500 (2x2)
rano:
na czczo- taka mikstura olej z winogron, citrosept i cytryna
po ok 20 min woda z miodem i tableteczki,
w międzyczasie zioła (specjalna mieszanka na jelito grube) z propolisem
po godzinie (przez tabletki- trzeba godzine czekac na jedzenie)- ze dwie, trzy gotowane marchewki i po chwili sniadanie

wczesniej jeszcze przed tym wszystkim żułam olej- ale bym musiała wstawać ponad poł godz wczesniej- to juz za dużo dla mnie..
dodatkowo Omega3, chrom z inuliną (nie wiedziałam że samą inuline mozna kupić), symbiotyk (nie pamietam nazwy ale ma 9 różnych szczepów bakterii) na zmianę z Trilac.
dzis odbieram wyniki m.in żelaza- jak bedzie za niskie to jeszcze jakis preparat z zelazem zafunduje sobie.