Okropny świąd skóry:(((
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lis 2008, 19:18
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: gorlice
- Kontakt:
Re: Okropny świąd skóry:(((
dziękuję wam za odpowiedzi:) jutro akurat mam wizytę u mojej gastro wiec się dowiem mam nadzieje wszystkiego. puki co pije wapno i siedzę w pracy i jak małpka się drapie cały czas:(
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 394
- Rejestracja: 22 sty 2007, 21:36
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Okropny świąd skóry:(((
Skóra przesuszona, łuszcząca się drobnymi płatkami i swędzenie- ręce i nogi- to przy
sulfie i AZA, jak zeszłam z tych leków, to wszystko przeszło.

Renata2
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
- smoczyca
- Początkujący ✽✽
- Posty: 59
- Rejestracja: 17 lip 2008, 08:55
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Okropny świąd skóry:(((
biorę salofalk i też mnie wiecznie swędzi, a teraz dostałam strasznych wyprysków trądzikowych na twarzy i dekolcie 
czy ktoś z was wie jak sobie z tym poradzić??
w okresie dorastania miałam skórę jak pupa niemowlaka. problemy ze skórą zbiegają mi się z jelitowymi, z tym, że teraz mam dużą poprawę jelit i skóra mi się pogorszyła oraz stawy. we wrześniu też tak miałam. polepszenie w jelitach->posypały się stawy i skóra. potem posypał mi się żołądek i pewnie od tej mieszanki leków jelita się pogorszyły, ale skóra znowu polepszyła, stawy również. czuję się jak w jakimś zaklętym kole


czy ktoś z was wie jak sobie z tym poradzić??
w okresie dorastania miałam skórę jak pupa niemowlaka. problemy ze skórą zbiegają mi się z jelitowymi, z tym, że teraz mam dużą poprawę jelit i skóra mi się pogorszyła oraz stawy. we wrześniu też tak miałam. polepszenie w jelitach->posypały się stawy i skóra. potem posypał mi się żołądek i pewnie od tej mieszanki leków jelita się pogorszyły, ale skóra znowu polepszyła, stawy również. czuję się jak w jakimś zaklętym kole


-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1007
- Rejestracja: 31 mar 2008, 08:27
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- miasto: bytom
- Lokalizacja: Bytom
Re: Okropny świąd skóry:(((
Ja mam to samo przeważnie swędzą mnie nogi. Drapię się aż do krwi 

Biorę: Asamax tabl 500mg 2-2-2-2, asamax czopek 0-0-1 ircolon 1-0-1, probiotyk, intesta, nospa. Stan: Zaostrzenie. Waga / Wzrost : 40,5 kg/ 158cm.
- ita71
- Doświadczony ❃
- Posty: 1885
- Rejestracja: 28 sty 2009, 22:45
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Okropny świąd skóry:(((
Dokładnie tak samo u nas,jelita się uspokoiły za to ze skórą problemy.smoczyca pisze:polepszenie w jelitach->posypały się stawy i skóra
Jedno znika i pojawia się następna wysypka.Lekarz zalecił na stałe zyrtec i
wapno. Jesteśmy po testach alergicznych i ze względu na leki które syn
bierze nie może być odczulany.
Nigdy nie mów nigdy...
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: Okropny świąd skóry:(((
smoczyca pisze:biorę salofalk i też mnie wiecznie swędzi, a teraz dostałam strasznych wyprysków trądzikowych na twarzy i dekolcie
czy ktoś z was wie jak sobie z tym poradzić??
w okresie dorastania miałam skórę jak pupa niemowlaka. problemy ze skórą zbiegają mi się z jelitowymi, z tym, że teraz mam dużą poprawę jelit i skóra mi się pogorszyła oraz stawy. we wrześniu też tak miałam. polepszenie w jelitach->posypały się stawy i skóra. potem posypał mi się żołądek i pewnie od tej mieszanki leków jelita się pogorszyły, ale skóra znowu polepszyła, stawy również. czuję się jak w jakimś zaklętym kole![]()
Hej, mam identyczny problem ze skórą. Udałam się do dermatologa i zapisał mi maść na te cuda i pomału znika... Polecam wizytę,bo ja sobie tylko podrażniałam dziwnymi specyfikami:)
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more
ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.

-
- Debiutant ✽
- Posty: 32
- Rejestracja: 30 paź 2007, 17:04
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Okropny świąd skóry:(((
hej nie było mnie tu całe wieki, wracam bo jak trwoga to na zaufane forum 
mam gdzieś od -o zgrozo - roku problem ze skórą prawej dłoni: wysuszona, łuszcząca się, jak skorupa, nie moge wyprostować palców, skóra pęka mi do krwi, czasami swędzi tak że mogłabym dziurę wydrapać;
dermatolog stw że to egzema, dała mi jakieś maści novate i nova-baza, teraz jedna z nich odpada bo jest na sterydach i w ciąży nie powinnam;
inny dermatolog polecał maść poczwórną, chłodzącą i silikonową, takie stosowane w szpitalach na oddz. dermatologicznych;
różnie u mnie z ich stosowaniem, ale...
widzę że jest gorzej z ręką, początkowo zajęty był 1 palec, po krótkim czasie już 2, i taki stan utrzymywał sie długo - moze dlatego ze po dlugim czasie brania salofalku, odstawilam go na pol roku? teraz wchodzi mi to dziadostwo na 3ci palec i wnętrze dłoni, no wstyd się z ręka pokazać w sklepie przy kasie na spacerze z dziećmi... i zaczyna mi sie na drugiej dłoni
((
znów biore salofalk, bo w ciązy wolę nie ryzykować i może to przez niego?
a jak nie salofalk to co? na sulfasalazyne i jucolon zle reaguje, mowie o dojelitowcach bo poza tym bralam pentase w czopkach i salofalk w czopkach i po nich nie widze zadnych ubocznych skutkow

mam gdzieś od -o zgrozo - roku problem ze skórą prawej dłoni: wysuszona, łuszcząca się, jak skorupa, nie moge wyprostować palców, skóra pęka mi do krwi, czasami swędzi tak że mogłabym dziurę wydrapać;
dermatolog stw że to egzema, dała mi jakieś maści novate i nova-baza, teraz jedna z nich odpada bo jest na sterydach i w ciąży nie powinnam;
inny dermatolog polecał maść poczwórną, chłodzącą i silikonową, takie stosowane w szpitalach na oddz. dermatologicznych;
różnie u mnie z ich stosowaniem, ale...
widzę że jest gorzej z ręką, początkowo zajęty był 1 palec, po krótkim czasie już 2, i taki stan utrzymywał sie długo - moze dlatego ze po dlugim czasie brania salofalku, odstawilam go na pol roku? teraz wchodzi mi to dziadostwo na 3ci palec i wnętrze dłoni, no wstyd się z ręka pokazać w sklepie przy kasie na spacerze z dziećmi... i zaczyna mi sie na drugiej dłoni

znów biore salofalk, bo w ciązy wolę nie ryzykować i może to przez niego?
a jak nie salofalk to co? na sulfasalazyne i jucolon zle reaguje, mowie o dojelitowcach bo poza tym bralam pentase w czopkach i salofalk w czopkach i po nich nie widze zadnych ubocznych skutkow
basia
listopadówka 2009
))))
listopadówka 2009

- smoczyca
- Początkujący ✽✽
- Posty: 59
- Rejestracja: 17 lip 2008, 08:55
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Okropny świąd skóry:(((
jestem po wizycie u dermatologa. dostałam do smarowania żel skinoren, zobaczymy na ile pomoże. w wrześniu miałam inny, coś na d.. pomogło i miałam spokój przez pół roku. teraz pracuje w terenie i musiałam dostać coś co mi nie zaszkodzi w połączeniu ze słońcem
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1007
- Rejestracja: 31 mar 2008, 08:27
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- miasto: bytom
- Lokalizacja: Bytom
Re: Okropny świąd skóry:(((
Ja kupiłam sobie tabletki Amertil Bio i jest super nie swędzi mi po nich 

Biorę: Asamax tabl 500mg 2-2-2-2, asamax czopek 0-0-1 ircolon 1-0-1, probiotyk, intesta, nospa. Stan: Zaostrzenie. Waga / Wzrost : 40,5 kg/ 158cm.
- ita71
- Doświadczony ❃
- Posty: 1885
- Rejestracja: 28 sty 2009, 22:45
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Okropny świąd skóry:(((
Miałam to samo,ale po porodzie.Najpierw chodziłam na zastrzyki(nie pamiętambasiakrk pisze:wysuszona, łuszcząca się, jak skorupa, nie moge wyprostować palców, skóra pęka mi do krwi, czasami swędzi
nazwy) i smarowałam maścią mecortolon.Po wielu próbach właśnie ta maść mi
pomogła.Wydałam fortunę na różne maści i leki,a 'mecortolon' kosztował 1 zł z
groszem i bardzo pomógł.
Nigdy nie mów nigdy...
- smoczyca
- Początkujący ✽✽
- Posty: 59
- Rejestracja: 17 lip 2008, 08:55
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Okropny świąd skóry:(((
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
próbowała wszystkiego, szukała przyczyn w sprawach ginekologicznych i gastrycznych. ale wtedy wszystko wyglądało na ok. helicobakter nie było. żołądek miałam ok. jelit nikt nie podejrzewał. po drodze odkryto u mnie alergię na trawy, zboża, bylicę i kurz, nikiel oraz złą reakcje na teramycyne(chyba tak to się nazywało). przez rok brałam tabletki antykoncepcyjne i fakt trochę skóra się polepszyła, ale nie zlikwidowała całkowicie trądziku, poza tym hormony miałam w normie.
dlatego nie rozumiem tego, że jak mi się jelita polepszają i wskazują na zbliżającą się remisję to mi skóra i stawy nawalają, a potem mam nawrót jelit. po 3 miesiącach względnego spokoju jelitowego znowu zaczyna boleć mnie brzuch, powiększa się i mam problemu z wypróżnianiem.
co do sterydów, nigdy ich nie brałam(poza leczeniem jakiejś alergii jako pięciolatka)
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]smoczyca pisze:biorę salofalk i też mnie wiecznie swędzi,
w sumie to nie wiem czy jestem uczulona na nie. od ponad roku leczę się salofalkiem i przez większość tego czasu miałam dobrą skórę (w sensie bez trądziku, tylko sporadyczne wypryski). zanim zaczęłam leczenie jelit okres studiów to była tragedia trądzikowa. przez dziewięć lat zdarzyłam się bardzo zżyć z moją panią dermatologsmoczyca pisze:w okresie dorastania miałam skórę jak pupa niemowlaka

dlatego nie rozumiem tego, że jak mi się jelita polepszają i wskazują na zbliżającą się remisję to mi skóra i stawy nawalają, a potem mam nawrót jelit. po 3 miesiącach względnego spokoju jelitowego znowu zaczyna boleć mnie brzuch, powiększa się i mam problemu z wypróżnianiem.
co do sterydów, nigdy ich nie brałam(poza leczeniem jakiejś alergii jako pięciolatka)
- Krzysztof Ł
- Początkujący ✽✽
- Posty: 127
- Rejestracja: 12 lut 2012, 18:59
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: Okropny świąd skóry:(((
Mam CU. Z twoich leków biorę jedynie sulfasalazyna w wersji EN dodatkowo jeszcze ursofalk, i też świeżbi jak nie wiem co.
Ale zawsze myślałem że to przez wątrobę.
Bo niestety mam jeszcze PSC.
Ale zawsze myślałem że to przez wątrobę.
Bo niestety mam jeszcze PSC.
- Krzysztof Ł
- Początkujący ✽✽
- Posty: 127
- Rejestracja: 12 lut 2012, 18:59
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: Okropny świąd skóry:(((
Raczej skontrolował bym próby wątrobowe.
Mam złe i swędzi jak nie wiem co.
A CU jak mam wrażenie jest ich następstwem.
Pierwsze swędzenia miałem z 7-8 lat temu.
Myślałem wtedy że od encortonu.
Ale prawdopodobne jest że jedynie od utycia w którym mi dopomógł.
Wtedy jeszcze nie wiedziałem że mam chore jelita (mimo że objawy już były) i wątrobę. Niestety pierwsze złe próby wątrobowe jakieś ćwierć wieku temu lekarz zignorował.
Gdy wątroba słaba wszystko funkcjonuje gorzej.
Niestety swędzi też.
Mam złe i swędzi jak nie wiem co.
A CU jak mam wrażenie jest ich następstwem.
Pierwsze swędzenia miałem z 7-8 lat temu.
Myślałem wtedy że od encortonu.
Ale prawdopodobne jest że jedynie od utycia w którym mi dopomógł.
Wtedy jeszcze nie wiedziałem że mam chore jelita (mimo że objawy już były) i wątrobę. Niestety pierwsze złe próby wątrobowe jakieś ćwierć wieku temu lekarz zignorował.
Gdy wątroba słaba wszystko funkcjonuje gorzej.
Niestety swędzi też.
- CatAnn
- Znawca ❃❃
- Posty: 2318
- Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Re: Okropny świąd skóry:(((
Krzysztof Ł, wątki, w których odpowiadasz, mają po kilka lat. Osoby, które proszą w nich o pomoc, najprawdopodobniej już dawno ją uzyskały. Natomiast wielokrotne powtarzanie i pisanie w różnych, przedawnionych tematach, dodatkowo niezwiązanych z Twoimi problemami, postów o tym, co Cię dręczy, nie przyspieszy czy nie zwiększy szansy na to, że ktoś Ci odpowie. Założyłeś swój wątek i jeżeli ktoś będzie potrafił Ci pomóc, uczyni to właśnie w tamtym temacie.
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.
- Krzysztof Ł
- Początkujący ✽✽
- Posty: 127
- Rejestracja: 12 lut 2012, 18:59
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: Okropny świąd skóry:(((
Jak rozumiem robisz sobie żarty z tych ponad 5000 ludzi którzy obejrzeli ten wątek?
Jesteś lekarzem?
To wiesz że powodem świądu skóry może być także źle funkcjonująca wątroba.
To coś złego że ktoś za 12 złotych skontroluje ASPAT i ALAT?
Poza tym napisałem znacznie więcej wątków niż 1 na różne tematy, i w wielu znajdowałem potwierdzenie innych że miewam rację.
Oczywiście każdy z nas jest omylny.
Dlatego nie twierdzę że NAJCZĘŚCIEJ lub ZAWSZE to ja mam rację.
Ale myślę że jak uda mi się pomóc swoją podpowiedzią jednej osobie na 100 to też bardzo dużo. Gdzieś na tym forum znalazłem informację że w 7 przypadkach na 100 osoby mające problemy z jelitami mają też problemy z wątrobą.
Być może np ze spływem żółci z wątroby.
Na marginesie.
W innym wątku atakuje mnie 2 funkcyjnych forum, że piszę w różnych wątkach, zamiast w istniejących.
Umówcie się o co wam chodzi.
Bo mnie wydaje się że zakładane wątki mają pomagać nie jedynie ich autorowi, lecz wszystkim którzy je czytają.
Jesteś lekarzem?
To wiesz że powodem świądu skóry może być także źle funkcjonująca wątroba.
To coś złego że ktoś za 12 złotych skontroluje ASPAT i ALAT?
Poza tym napisałem znacznie więcej wątków niż 1 na różne tematy, i w wielu znajdowałem potwierdzenie innych że miewam rację.
Oczywiście każdy z nas jest omylny.
Dlatego nie twierdzę że NAJCZĘŚCIEJ lub ZAWSZE to ja mam rację.
Ale myślę że jak uda mi się pomóc swoją podpowiedzią jednej osobie na 100 to też bardzo dużo. Gdzieś na tym forum znalazłem informację że w 7 przypadkach na 100 osoby mające problemy z jelitami mają też problemy z wątrobą.
Być może np ze spływem żółci z wątroby.
Na marginesie.
W innym wątku atakuje mnie 2 funkcyjnych forum, że piszę w różnych wątkach, zamiast w istniejących.
Umówcie się o co wam chodzi.
Bo mnie wydaje się że zakładane wątki mają pomagać nie jedynie ich autorowi, lecz wszystkim którzy je czytają.