- Ale tylko z prezerwatyw? - zaznacza ?ona.
- Przecie? w twoim wieku nie grozi ci ci??a - przekonuje m??.
- wiem co mi grozi, salmonella od starych jaj.



Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wsta3 lew? nog? zaczyna pytaa pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gor?co. Co pan zrobi ?
- Otworze okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz prosze wyliczya jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajd? po otwarciu okna ?
- ?
- Dziekuje panu. Dwója.Nastepny prosze.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopien i wychodzi. Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0. Jako 10 wchodzi ?liczna studentka. Profesor pyta :
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gor?co. Co pani robi ?
- Zdejmuje bluzke. - odpowiada studentka
- Pani mnie nie zrozumia3a. Jest naprawde bardzo gor?co.
- To jeszcze zdejmuje spódnice.
- Ale ?ar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuje stanik.
Profesor a? oniemia3 z wra?enia a studentka mówi :
- Panie profesorze moge jeszcze zdj?a majtki ale nawet jakby mnie mieli wszyscy faceci przeleciea w autobusie to okna nie otworze!



Dentysta schyla sie nad pacjentem i ma zamiar rozpocz?a borowanie, nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi sie to tylko wydaje, czy te? trzyma pan reke na moich j?drach?
Pacjent:
- To tylko taka ma3a asekuracja. Bo przecie? nie chodzi o to, ?eby?my sobie zadawali ból, prawda?



Pewien zabawowy gosc ostro odurzal sie trawka, ale w koncu mu sie to znudzilo i postanowil spróbowac czegos mocniejszego. Poszedl do kumpla i mówi:
- Stary, chce najmocniejszego jointa jakiego masz, takiego z mega kopem!
- Mam takiego - mówi kumpel - ale to jest naprawde siekiera. Jestes pewien, ze chcesz? Nawet ja sie boje tego zarzucic.
- Jasne, dawaj!
Wzial skreta, poszedl do ubikacji. Zapalil, zaciagnal sie i zrobilo mu sie ciemno przed oczami. Wydmuchnal dym - jasno. Znowu sie zaciagnal - ciemno. Wydmuchnal - jasno. I tak kilka razy... Super towar - mysli. Nagle slyszy stukanie do drzwi i zdenerwowany glos:
- Józek, co ty tam robisz???
- No...kupe!
- Przez trzy dni?????



Rozmowa 2 studentów:
- Kurde, jestem na li?cie Wildsteina.
- A mnie kto? wpisa3?



Siedzi Mietek i Janek u tego drugiego w domu i popijaj? sobie
wódeczke. Nagle Mietek pyta Janka:
- Dlaczego u Ciebie na ?cianie wisi metalowa miska?
- To jest zegar z kuku3k?! - odpowiedzia3 od niechcenia Janek.
- Jak to zegar z kuku3k??
- Wiec zobacz!!!
W tym momencie Janek podniós3 ze sto3u pust? ju? butelke od wódki,
zamachn?3 sie ... i rzuci3 w wisz?c? miske. Ta zacze3a okropnie
brzeczea!!!
Nagle zza ?ciany s3ychaa:
- Ku*wa, jest wpó3 do czwartej rano!!!


