

A studia to Politechnika Slaska kierunek Logistyka

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Dziękuję Ci, Promyku.Promyk Słońca pisze:W skrócie podpowiem Ci, że to raczej stres wywołuje chorobę niż odwrotnie. Daj sobie na luz i korzystaj ze słońca - ono daje tyle radości.
tak na prawdę to nie wiadomo co wywołuje te nasze paskudztwa, ale na pewno stres jest jednym z czynników powodujących zaostrzenie.Promyk Słońca pisze:W skrócie podpowiem Ci, że to raczej stres wywołuje chorobę niż odwrotnie.
U mnie dokładnie to samo. Tylko sres, żadne jedzonko mi nie straszne... Powinniśmy bardziej leczyć nasze nerwy...Natalka pisze:U mnie pierwszy rzut choroby był poprzedzony silnym dwutygodniowym stresem, następne rzuty też powodowane stresem, myślę że u mnie tylko stres wywołuje zaostrzenia, nic innego, żadne jedzonko.