
i znowu ropień
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 41
- Rejestracja: 05 cze 2005, 17:17
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: i znowu ropień
ojej, biedactwo
te bóle i biegunki to pewnie też efekt antybiotyku. trzymajcie się!!!

Re: i znowu ropień
Dzięki Wam za wsparcie. Dziś już mogę powiedzieć, że jest lepiej. Ola dostała Augentin, Metronidazol, Enterol Lu....... coś tam na ewentualną inwazję grzybicy. Oprócz tego bierze podstawowe leki czyli Imuran i Salofalk. Pupa już ją prawie nie boli, tylko ma biegunkę z krwią i śluzem - ale da się wytrzymać. Zrobiła badania krwi i teraz ma za mało krwinek czerwonych i niski hematokryt ale mam nadzieję, że to się poprawi po skończeniu antybiotyku.
Tak sobie myślę, że to dobrze, że ona tak umie wczuć się w siebie i rozpoznać początki ropnia. W innym przypadku pewnie już by była operowana jak dwa lata temu, bo to był koszmar. Może też być tak, że rozpoznała to, bo ropień umiejscowiony był tuż obok blizny po poprzednim, ropniu i stosunkowo blisko powierzchni skóry.
Ogólnie nawet czuje się dobrze, tylko wpadła chyba w jakąś depresję, jest słaba, zupełnie bez energii, płaczliwa.
Tak sobie myślę, że to dobrze, że ona tak umie wczuć się w siebie i rozpoznać początki ropnia. W innym przypadku pewnie już by była operowana jak dwa lata temu, bo to był koszmar. Może też być tak, że rozpoznała to, bo ropień umiejscowiony był tuż obok blizny po poprzednim, ropniu i stosunkowo blisko powierzchni skóry.
Ogólnie nawet czuje się dobrze, tylko wpadła chyba w jakąś depresję, jest słaba, zupełnie bez energii, płaczliwa.