Jak się dojrzewa przy CD ??

[Gorillion]

skończę w październiku 14 lat a mam tylko 149 cm . Nie zauważyłem żebym w ogóle jakoś dojrzewał . ani płciowo ani w głosie. Czy to jakoś ma wspólnego z chorobą

[Mamcia]

A od kiedy chorujesz? Ile ważysz? Czy byleś leczony żywieniowo? I wiele innych pytań.
Zadzwonić możesz na moją komórkę, a jak dobrze tracisz od 23 to może i na naszego dottore.
Tak CD jest jedną z przyczyn opóźnienia wzrastania i dojrzewania płciowego, co wynika głownie z niedoborów pokarmowych. Na pocieszenie dodam, że to się da nadrobić. Osiągnięcie 150 cm u naszej Panny było sukcesem, potem wystrzeliła do 156.

[Gorillion]

@Mamcia Choruje od 4 lat , ważę 46 kg , sądzę że nie byłem leczony żywieniowo, dodam że cały czas rosnę chyba ostatnio urosłem 2 cm w 2 miesiące . czuję się bardzo dobrze żadnych bóli związanych z chorobą nie miałem już od ponad roku . Sterydów nie przyjmuję , ostatnio troszke przytyłem , mówią mi że właśnie tak jest . że niby troszkę przytyje a później ''śmignę'' w górę, ale jakoś za bardzo wierzyć mi się w to nie chce .

[CatAnn]

Jeśli chodzi o wzrost, to spójrz do tego tematu klik!

Myślę, że dojrzewanie jest indywidualną sprawą, zależną od stanu chorego. Tak jak Mamcia pisała, niedożywienie może powodować jego opóźnienie. Ogólnie zły stan, bardzo złe samopoczucie czy nawet problemy ze snem z tym związane mogą powodować rozstroje hormonalne. Z drugiej strony, przyjmowane leki, takie jak sterydy, proces dojrzewania mogą nieco przyspieszyć, jako skutek uboczny (tak było u mnie). Myślę, że dojrzewaniem zupełnie nie powinieneś się przejmować, przynajmniej na razie. Masz 13 lat, nie jest regułą, że w tym wieku wszyscy chłopcy są już po mutacjach, wyciągnięci wysoko jak rozprasowani żelazkiem i tym podobne. Spokojnie do tego podejdź, a sądzę, że za rok, dwa, wszystko ruszy z miejsca

[Mamcia]

mówią mi że właśnie tak jest . że niby troszkę przytyje a później ''śmignę'' w górę, ale jakoś za bardzo wierzyć mi się w to nie chce

Napisz jak jest za pół roku. Jak ci przybędzie 8 cm to naprawdę OK.

[Angelo]

skończę w październiku 14 lat a mam tylko 149 cm . Nie zauważyłem żebym w ogóle jakoś dojrzewał . ani płciowo ani w głosie. Czy to jakoś ma wspólnego z chorobą

No to jak facet, facetowi mogę Ci odpowiedzieć i trochę uspokoić - Wszystko przyjdzie z czasem. Niestety - choroba odgrywa bardzo dużą rolę jeśli chodzi o wszystkie te sprawy które tak bardzo Cie niepokoją ale nie powinieneś się tym przejmować. Staraj się zdrowo odżywiać, trzymaj się z dala od nałogów. Mi przez długi okres czasu sen z powiek spędzała wizja że mam 16 lat i koło 160 cm wzrostu - jakieś pierdoły że rośnie się tylko do 18 roku etc etc. W dodatku do około 20 lat miałem głos z którym wstydziłem się pizze zamówić bo zawsze się pytali "Czy to wszystko dla Pani", nie wiedziałem czy walnąć słuchawką czy baknąć "Tak, to wszystko. Nic więcej nie chciałAM, dziękuje".

Tymczasem dzisiaj mam 25 lat 182 cm wzrostu i głos taki że namawiają mnie żebym do radia poszedł pracować, a siostra się wkurza bo nawet jak szepcze to się wszystkie szklane elementy w domu trzęsą

Głowa do góry, chociaż to trudne to staraj się nie tracić wiary że będzie lepiej

[Rudi]

Bez stresu. Swiat ludzi powyzej 170 cm jest okrutny i bezlitosny. Poza tym jak bedzie wybuch bomby atomowej niskiemu latwiej sie schowac.

Prawda jednak jest, ze problem jest nie lada - szczegolnie dla nastolatkow.
Zachorowalem w wieku 15 lat i udalo mi sie urosnac do 168 cm. Szalu nie ma, ale moglo byc gorzej:) Wczesniej nie bylem super wysoki - ot taki sredniak. W trakcie choroby niestety stanelo i ani centymetra wiecej.
Waga mniej wiecej pdobna caly czas ok. 65 kg. Nie licze tutaj okresow zaostrzenia, gdzie jak wiadomo bywa roznie.
Tak byly kompleksy. Moze nie potezne, ale byly. Dzisiaj juz z takim stanem jest pogodzony i nie mam problemu z samym soba:)
Tak wiec jak sam widzisz roznie bywa.
Bynajmniej zycze wzrostu! Przede wszystkim duchowego i intelektualnego!

[Gorillion]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi ! Tak jakoś mi się raźniej w duchu zrobiło . na dodatek powiem że czytając wypowiedzi innych chorych to u mnie jest doskonale . Od ponad roku nie mam żadnych bólów, rosnę około 1 cm na 2 miesiące , tak wychodzi bo jak jestem u lekarza co 2 miesiące to prawie zawsze urosnę około 1.3 cm, teraz mam 152cm.
Dziękuje i pozdrawiam !