Życie jest okropne!!! Choroba też... !!!!!!!

[Mamcia]

Zachęcam do przeczytania poradnika. odpowie on na wiele pytań w tym o tym jaka jest różnica między żywieniem dojelitowym i pozajelitowym

[ita71]

ŻP to skrot od żywienia pozajelitowego, ŻD to jest żywienie dojelitowe z sondą.

Syn miał ŻD, czyli żywienie przez sondę,dzięki której przestał boleć go brzuch
i mógł w końcu normalnie funkcjonować.

[toczka]

Sorki, ze wbijam sie komus w temat ale chce sie z Wami podzielic co ostatnio zaobserwowalam a nie ma sensu zakladac na to nowy watek.
Otoz od ponad roku bycia diagnozowana w miedzyczasie z dwoma zaostrzeniami i czekajaca mnie wizyta w szpitalu zauwazylam, ze niezwykle denerwuje mnie postrzeganie 'problemow zycia codziennego' przez zdrowych. Wyszukuja niewiadomo jakie objawy, chorujac nawet na paznokcie, robia z igly widly. Zachowuja sie jak hipochondrycy!
Z innymi problemami jest tak samo. A bo zycie jest takie niesprawiedliwe, bo tamto sramto i owamto!
Wiem, ze w tym przypadku moge troche narzekac i marudzic ale takie zawracanie za przeproszeniem dupy doprowadza mnie do szału!

[deep navy]

Ograniczona jestem w ten sposób: dieta bezglutenowa, bez mleczna, bez cukrowa, zero surowych warzyw czy owoców, zero smażenia, nie mogę już nawet żadnego mięsa!

Mam tu ja dla Ciebie Dziecko Drogie lekarstwo.... WÓDKA, jest to płyn, który to jest lekarstwem na wszystko... samotność, niepowodzenie, stres...

[Unknown]

WÓDKA, jest to płyn, który to jest lekarstwem na wszystko... samotność, niepowodzenie, stres...

Deep, ale to lekaratwo ma krótkotrwałe działanie Co na dłuższą metę polecasz?

[Miska Ryżu]

zauwazylam, ze niezwykle denerwuje mnie postrzeganie 'problemow zycia codziennego' przez zdrowych. Wyszukuja niewiadomo jakie objawy, chorujac nawet na paznokcie, robia z igly widly. Zachowuja sie jak hipochondrycy!
Z innymi problemami jest tak samo. A bo zycie jest takie niesprawiedliwe, bo tamto sramto i owamto!
Wiem, ze w tym przypadku moge troche narzekac i marudzic ale takie zawracanie za przeproszeniem dupy doprowadza mnie do szału!

Toczka, ja bym na to spojrzała bardziej z takiej tolerancyjnej strony. każdy człowiek ma swoje życie i swoje problemy. Dzieci też mają swoje problemy, które są dla nich bardzo istotne, mimo iż z naszego-dorosłego punktu widzenia tak naprawdę są błahe. Tak samo jest z dorosłymi ludźmi. Dla każdego problemem może być coś innego. Twoje problemy są innej natury i sa one dla Ciebie istotne, a dla kogoś innego jego.

Nie wiem czy dobrze wyraziłam swoje myśli, ale ogólnie to chciałam napisać o tolerancji i zrozumieniu dla problemów innych osób.

[marcin87]

WÓDKA, jest to płyn, który to jest lekarstwem na wszystko... samotność, niepowodzenie, stres...

Deep, ale to lekaratwo ma krótkotrwałe działanie Co na dłuższą metę polecasz?

Nie wiem co deepek ale ja polecam alkoholizm. chociaż jutro mogę zmienić zdanie.

[Unknown]

Nie wiem co deepek ale ja polecam alkoholizm. chociaż jutro mogę zmienić zdanie.

Eee nie, bo uzależnienie doprowadza do zwiększenia tolerancji alkoholu przez organizm, a poza tym skutki uboczne...
coś bardziej skutecznego jest potrzebne

[ita71]

kazdy ma swoje problemy. Mi tez sie z perspektywy czlowieka chorego wydaje, ze plytkie - ze błache.

Też tak miałam,jak słyszałam np.,że brata syn ma zapalenie oskrzeli i przez to jest ciężko
chory nerwy mi puszczały,z czasem przeszło i zrozumiałam,że każdy ma swój
problem i inaczej go widzi.

[Natuśka]

Jeśli chodzi o alkohol... hmm... Próbowałam, ale nie skutkuje- nie na sensu...

[toczka]

alkohol moze nawet bardziej zaszkodzic!

[Unknown]

Pomysł został zanegowany już wcześniej. Zresztą wypowiedzi na ten temat miały raczej żartobliwy wydźwięk. Rozumiem, że poprawność obowiązuje...

[Unknown]

Nie tyle poprawność co prosta zasada, że ktoś może nie zauważyć, że to żart i potraktować to poważnie...

Istnieje jeszcze coś takiego jak rozsądek. Ludzie przyznają się do wielu braków, zwłaszcza tych, jeśli chodzi o stan posiadania, ale czy ktoś otwarcie przyznaje, że brak mu zdrowego rozsądku?
W związku z powyższym nie widzę powodu, aby brać odpowiedzialność za nadinterpretację innych. W końcu jesteśmy dorosłymi ludźmi.

P.S. Przecież ktoś inny może przejąć się określeniami typu "okropne choroby", "okropne życie" itd.?

[Unknown]

Od końca - po pierwsze nie wszyscy tutaj są dorośli, po drugie - dziwnie brzmi argument wszyscy jesteśmy dorośli u osoby która nie przyznaje się do swojego wieku...

Widzisz, ja o dorosłości wnioskowałam po wypowiedziach, a nie po tym, co wskazuje forumowa metryka. Poza tym, zakładam, że osoby niedorosłe korzystają raczej z forum junior

Czy to, że komuś brak zdrowego rozsądku to znaczy, że można mu zniszczyć życie?

Uważam, że człowiek, któremu brakuje zdrowego rozsądku często poprzez swoje działanie
sam wystarczająco niszczy swoje życie.

I chodzi o to, żeby być świadomym tego, że własne słowa mogą wyrządzić wiele złego - ten wątek jest merytoryczny, a nie offtopikowy.

W związku z tym, co z określeniem "okropne życie" itp, czy to nie jest nadużycie, i czy nie stanowi zagrożenia?

Poza tym Twoja argumentacja pokazuje, ze nigdy nie byłeś w bardzo trudnej sytuacji - wtedy szukamy jakichkolwiek rozwiązań, nawet jeśli wydają się nieracjonalne jeśli te racjonalne nie pomogły.

To czy byłam, czy też nie pozostawię samej sobie.
Po coś w końcu mamy jednak rozum; zakładam, że na co dzień też nikt z nas nie wykonuje bezrefleksyjnie poleceń innych.

[obyty.z.cu]

Po coś w końcu mamy jednak rozum; zakładam, że na co dzień też nikt z nas nie wykonuje bezrefleksyjnie poleceń innych.

zapominasz o tych, ktorzy szukajac iskierki "nadzieji" dla najblizszych,
"nie mysla" tylko reaguja sercem.
Wtedy nie liczy sie racjonalne myslenie...
Dla wielu szukajacych w necie odpowiedzi na diagnoze chorobową,
te forum jest kopalnia wiedzy,czesto jedyną !
Wtedy, kazde slowo przeczytane tutaj nabiera innej mocy,
wtedy nie mysli sie "zartobliwie", a kazdą wskazowke traktuje jako mozliwosc leczenia.
Pomijam juz fakt, ze dla niektorych,problem alkoholowy istnieje,
znalezienie tutaj "rady", ze alkohol pomaga- moze byc bardzo doslowne brane pod uwage

Inna sprawa, forum czytaja wszyscy bez wzgledu na wiek,
Ci mlodzi czesto tu sie wypowiadaja, wiec "zakladanie", ze maja swoje forum
to takie troche przekorne myslenie,powiedzialbym "życzeniowe".
Pytanie tylko, jesli sa chorzy , a te forum jest dla chorych, to dlaczego niby maja
ograniczac sie do forum juniorow?
Oni czesto wiecej wiedza o naszych chorobach niz "dorosli" !