Ewa25 pisze:Chodzi o to, że lekarz pierwszego kontaktu nie wie o tym, że choroba leśniowskiego-crohna należy do nieswoistych zapaleń jelit , jak mam to wytłumaczyć, lekarza uczyć?
To nie tak,to NFZ wymaga od niego podkładki ,czyli opinii specjalisty z diagnozą i proponowanymi lekami.
Powinien wystarczyć też np. wypis szpitalny z lekami,albo chociaz ksero ecepty wystawionej przez specjalistę.
Diagnoza na piśmie ,szukaj tego w papierach jako podkładki,na tej podstawie lekarz pierwszego kontaktu także sam może zgodnie z wytycznymi "mądrych" książek przepisać leki z refundacja...inaczej pełnopłatne..niestety,kiedy lekarz nie zaryzykuje.
Kiedys lekarz innej specjalizacji pokazywał mi pismo z NFZ z żądaniem zwrotu za takie recepty...kilka lat temu co prawda...ale pamiętam jaki był wkurzony.
Problem jest więc u specjalisty ,który nie wystawił opinii,no i po części twój,że takiej nie chciałaś.
Wiem....
ale leczyć się trzeba nauczyć,więc nauczka na przyszłość...aby od wszystkich lekarzy żadać takie opinie.
Nie sądzę,aby trzeba je brać za każdym razem przy chorobie przewlekłej...jedna starczy na długo,albo kiedy zmieniają się leki.
Takie leki jak Imuran,czy Asama x trzeba mieć też w domu na zapas,aby poradzić sobie właśnie w takiej sytuacji.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" .
https://senmaluszka.pl