witam
za kilka dni mam operacje i chciałabym zapytać jaką diete musze stosować po resekcji jelita cienkiego /resekcja z powodu znacznego zwężenia /w tej chwili jem wszystko .proszę o odpowiedzi może znajdzie się ktoś kto taką operacje miał i może mi coś podpowiedzieć .z góry dziękuje
dieta po resekcji części jelita cienkiego
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 25
- Rejestracja: 09 gru 2007, 16:31
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: dieta po resekcji części jelita cienkiego
Hej Iwona
Również miałam znaczne zwężenie jelita krętego. Trzy miesiące temu przeszłam operację. Pierwszy tydzien oczywiście nic nie jadłam, potem kleik a dosyć szybko przeszłam na papki. Teraz w domu jem jedzenie gotowane na parze. Troszkę podjadam już słodkiego, ale takie suche produkty, jak wafle, biszkopty, czy po prostu rogale mleczne. Staram się jednak ograniczać slodkie chociaż brzuch nie daje żadnych oznak. Jest naprawdę duża poprawa
Z racji tego,że wszystkie chore części jelita zostały usunięte, mój gastrolog stwierdził, że za miesiąc, dwa będę próbowała nowych rzeczy do jedzenia. Nawet tych, których wcześniej nie jadłam, np. owoce czy mleko. Bo teoretycznie nie powinno mi to zaszkodzić. Jak będzie zobaczymy.
Powodzenia, życze Ci wszystkiego dobrego. Trzymaj się ciepło

Również miałam znaczne zwężenie jelita krętego. Trzy miesiące temu przeszłam operację. Pierwszy tydzien oczywiście nic nie jadłam, potem kleik a dosyć szybko przeszłam na papki. Teraz w domu jem jedzenie gotowane na parze. Troszkę podjadam już słodkiego, ale takie suche produkty, jak wafle, biszkopty, czy po prostu rogale mleczne. Staram się jednak ograniczać slodkie chociaż brzuch nie daje żadnych oznak. Jest naprawdę duża poprawa
Z racji tego,że wszystkie chore części jelita zostały usunięte, mój gastrolog stwierdził, że za miesiąc, dwa będę próbowała nowych rzeczy do jedzenia. Nawet tych, których wcześniej nie jadłam, np. owoce czy mleko. Bo teoretycznie nie powinno mi to zaszkodzić. Jak będzie zobaczymy.
Powodzenia, życze Ci wszystkiego dobrego. Trzymaj się ciepło

-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: dieta po resekcji części jelita cienkiego
Po miesiącu nasza Panna wciągała wszystko jak odkurzacz, co czyni to do dziś. Zasada wszystko co nie szkodzi. O mleku już nie będę pisać, bo mi palce odpadają. Bardzo mi przeszkadzają mity na temat diety, które niestety są szerzone również przez lekarzy.
Biszkopty i wafle to jedne z pierwszych włączanych do diety produktów. Nadmiar cukru nie jest wskazany, ale po operacji dostarcza łatwo przyswajalnej energii.
Troszkę podjadam już słodkiego, ale takie suche produkty, jak wafle, biszkopty,
Biszkopty i wafle to jedne z pierwszych włączanych do diety produktów. Nadmiar cukru nie jest wskazany, ale po operacji dostarcza łatwo przyswajalnej energii.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: dieta po resekcji części jelita cienkiego
moje wyjscie ze szpitala po operacji - było jakos na krotki czas przed Bozym Narodzeniem ( tydzien-dwa) - potrafiłem zachowac diete do wigili - bo musiałem zjesc pierogów z kapusta i grzybami
- od tego momentu - jadłem wszystko ale do toalety mnie goniło
na diecie lekkostrawnej, jak i na diecie wszystkożernej


-
- Debiutant ✽
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 lut 2011, 23:04
- Choroba: CD
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: stargard
Re: dieta po resekcji części jelita cienkiego
dzieki za odpowiedzi
nie bedzie tak żle może chociaż troche schudne hehehe
nie bedzie tak żle może chociaż troche schudne hehehe
-
- Debiutant ✽
- Posty: 4
- Rejestracja: 26 sty 2012, 15:07
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: zabrze/kraków
Re: dieta po resekcji części jelita cienkiego
ten post juz troche ma ale moze moja wypowiedz przyda sie komus innemu.. ja jestem po sporej resekcji jelita cienkiego bo pozostal mi tylko metr. poczatkowo bylam przez ok miesiac na samym zywieniu pozajelitowym, pozniej powoli zaczeli mi powolutku wlaczac jedzenie, najpierw galaretki potem kleik a pozniej suchary, przez ok rok gotowany ryz, gotowana marchew i piers z kurczaka na zmiane z ryba, aktualnie jem surowe warzywa i owoce a minelo poltora roku, oczywiscie poczatkowo mowili ze bede na zywieniu pozajelitowym do smierci a obeszlo sie bez tego i pomimo metrowego jelita cienkiego zadko kiedy mam biegunki( no chyba ze wypije kawe z mlekiem 1,5 pro i wyzej) a tak to raczej zaparcia, pozdrowki