
Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 14 lis 2008, 15:01
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Powodzenia Mamusiu, to już prawie finał, wyglądasz kwitnąco 

Basia
aktualnie choroba w remisji, bez leków
aktualnie choroba w remisji, bez leków
-
- Debiutant ✽
- Posty: 36
- Rejestracja: 21 lut 2009, 17:50
- Choroba: CU
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: koło Opola
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
No ślicznie pozazdrościć! Pozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka 

Beatka
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
dzisiaj byłam na USG zobaczyć mojego małego skarbeńka.
Wygląda to tak, Gucio już przygotowuje się do wyjścia bo przoeduje główka, wszystkie wymiary i pomiary są ok, waży około 1860
Widziałam jak ruszał usteczkami w stylu am am
Obwód brzuszka troszkę wskazywał, że mniejszy jest niż cała reszta, ale przecież nie musi być grubaskiem. Łożysko jest troszkę niżej niż powinno, ale nie przeoduje przed główką więc spokojnie, mam się po prostu nie przemęczać.
Serduszko ślicznie bije, w główce dobrze poukładane no i przepływy w pępowinie sa OK.
Jeszcze troszkę i zobaczymy Kto z tego wszystkiego wyjdzie.
Dziękuję za uwagę
Raz jeszcze wielkie dzięki dla ddanaK34 za łóżeczko i ubranka... dziś ludzie niechętnie oddają coś za darmo, dziękuję bardzo, dam znać jak służy
Wygląda to tak, Gucio już przygotowuje się do wyjścia bo przoeduje główka, wszystkie wymiary i pomiary są ok, waży około 1860


Serduszko ślicznie bije, w główce dobrze poukładane no i przepływy w pępowinie sa OK.
Jeszcze troszkę i zobaczymy Kto z tego wszystkiego wyjdzie.
Dziękuję za uwagę

Raz jeszcze wielkie dzięki dla ddanaK34 za łóżeczko i ubranka... dziś ludzie niechętnie oddają coś za darmo, dziękuję bardzo, dam znać jak służy

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 131
- Rejestracja: 18 paź 2008, 08:56
- Choroba: IBS
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Gratuluje ciąży i ciesze się razem z Tobą że jest wszystko w porządku:) i będę trzymać kciuki żeby wszystko nadal pozostało w porządku:)
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
w międzyczasie byłam u lekarza który kolejny raz powiedział, że wszystko jest ok, do porodu coraz bliżej ja szykuję torbę dla malucha i dla siebie. Po wczorajszej akcji w sklepie torbę szykuję dwa razy szybciej bo złapał mnie ten skurcz przepowiadający, myslałam, że zacznę rodzić i będę potem miała zniżki , ale po kilku minutach przeszło 
Ogólnie wyczekiwanie Gucia przeszło w fazę stresową i każde dziwne nowe uczucie budzi we nie jakiś niepokój ,że to już

Ogólnie wyczekiwanie Gucia przeszło w fazę stresową i każde dziwne nowe uczucie budzi we nie jakiś niepokój ,że to już

- deep navy
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 581
- Rejestracja: 30 paź 2008, 21:45
- Choroba: osoba zainteresowana
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: zza Buga
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
[cytat usunięty na prośbę użytkownika] Polskie 
'Shadowka' jakie wybrałaś już imiona?

'Shadowka' jakie wybrałaś już imiona?
"Wciąż wierzę w miłość, w pokój, w pozytywne myślenie" J.Lennon
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 14 lis 2008, 15:01
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Shadowka, wszystkim kobietom w ciąży wydaje się że to już że jeszcze tylko chwila a tu 50% rodzi po terminie
Te ostatnie tygodnie wspominam ciężko, człowiek czuje się jak słoń, życzę Ci żebyś nie musiała za długo czekać 
No i przede wszystkim super że u Was wszystko dobrze.


No i przede wszystkim super że u Was wszystko dobrze.
Basia
aktualnie choroba w remisji, bez leków
aktualnie choroba w remisji, bez leków
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Radi chciał wyjechać na wakacje do MonakoShadowka, przemyśl sprawę i np. pojawiaj sie na lotniskach, albo przynajmniej w autobusach MZK - jest szansa na wymierne korzyści, np. darmowe bilety na autobus dla Gucia, a moze wpadniesz na jakis lepszy pomysł.



- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
A gdy ciąża przebiega prawidłowo, można iść pobawić się na imprezę szczególnie gdy jest to Baby Shower, moje maleństwo zostało obsypane mnóstwem prezentów, a banda cioć, zadbała o Jego pierwszy tatuaż
Efekt jest taki 


- magda281
- Znawca ❃❃
- Posty: 2474
- Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
śliczne brzusio 

Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 14 lis 2008, 15:01
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
nieźle, taki mały a juz ma pierwszy ząbek 

Basia
aktualnie choroba w remisji, bez leków
aktualnie choroba w remisji, bez leków
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Shadi, mały już miał swoją pierwszą imprezę nim się narodził 
Nie no, brzuszek po prostu wymiata

Nie no, brzuszek po prostu wymiata

- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
dzisiaj byłam u lekarza, moja hemoglobina się troszkę podniosła i o nią się już nie martwimy, natomiast mocz, nadal nie jest najlepszy, dużo bakterii i podwyższone białe krwinki podwyższone, po długich negocjacjach doszliśmy do wniosku, że antybiotyki odstawiamy a po porodzie robię dokładną diagnostykę
poza tym wszystko ok, a jedyne co najgorsze to powiedział, że bardziej wygląda na poród po terminie niż przed albo w takowym...... ojj mam nadzieję, że jednak będzie na czas
poza tym wszystko ok, a jedyne co najgorsze to powiedział, że bardziej wygląda na poród po terminie niż przed albo w takowym...... ojj mam nadzieję, że jednak będzie na czas

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 14 lis 2008, 15:01
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Mój lekarz mówił to samo i niestety się nie pomylił, miałam wywoływany poród 2 tygodnie po terminie, myślałam że już niegy nie urodzę.
Kiedy macie termin? Obyś nie musiała za długo czekać.
Trzymam kciuki
Kiedy macie termin? Obyś nie musiała za długo czekać.
Trzymam kciuki

Basia
aktualnie choroba w remisji, bez leków
aktualnie choroba w remisji, bez leków
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Shadowka & Gucio (i Radzio też ;) )
Zostało mi 10 dni do terminu, to jest naprawdę okropny okres wyczekiwania i przyglądania się każdemu najmniejszemu skurczowi w okolicach brzucha
Człowieka już roznosi niecierpliwość, chęć zobaczenia małego dzidziusia, odrobina strachu przed tym czy poród pójdzie tak jak powinien, a maleństwo będzie po chwilach bólu bezpieczne w moich ramionach, czy tatuś jednak zdecyduje się na to by mi towarzyszyć i tysiące innych pytań.
Burza różnych myśli przechodzi przez moją głowę, sny oddają ten niepokój i przedstawiają dziwne historię, które jak odbijają się na tych porannych przemyśleniach, błędne koło i odliczanie każdego dnia.
Wszyscy patrza już na mnie jakbym miała rodzić w następnej minucie, pobudzają mój niepokój, tysiącem pytań a jak się czuję, a czy mam skurcze, a może wody odchodzą, albo czop śluzowy... I potem znów siadam sama w pokoju i zastanawiam się czy faktycznie, może to się już dzieje a ja coś przegapiłam?
Och jakbym już chciała być po wszystkim ,żeby nie martwić się o ten ostatni okres związany z ciążą.
No musiałam się wyżalić, mam nadzieję, że następny wpis to będzie podanie paru liczb: wagi , długości ciała, obwodu główki i 10 w skali
No i wrzuceniu kilku foteczek 

Burza różnych myśli przechodzi przez moją głowę, sny oddają ten niepokój i przedstawiają dziwne historię, które jak odbijają się na tych porannych przemyśleniach, błędne koło i odliczanie każdego dnia.
Wszyscy patrza już na mnie jakbym miała rodzić w następnej minucie, pobudzają mój niepokój, tysiącem pytań a jak się czuję, a czy mam skurcze, a może wody odchodzą, albo czop śluzowy... I potem znów siadam sama w pokoju i zastanawiam się czy faktycznie, może to się już dzieje a ja coś przegapiłam?
Och jakbym już chciała być po wszystkim ,żeby nie martwić się o ten ostatni okres związany z ciążą.
No musiałam się wyżalić, mam nadzieję, że następny wpis to będzie podanie paru liczb: wagi , długości ciała, obwodu główki i 10 w skali

