Witajcie - też dołączam do tegorocznych mam - jestem w 13 tc - termin porodu - wrzesień

Mam nadzieję, że nic niedobrego do tego czasu się nie wydarzy, bo niestety od początku mojej ciąży pojawiają się problemy.
Nie są to problemy związane z jelitami - jak na razie remisja.
Od 5 tc mam plamienia, niedawno okazało się , że mam potężnego polipa, który zaczął bardzo intensywnie krwawić. Właśnie wczoraj tak mnie te krwawienia przeraziły, że spakowana pojechałam do szpitala, myślałam już o najgorszym, a tu okazuje się, że mój polip potrafi tak krwawić - więc leżę sobie w domku i mam się nie przejmować ale niestety ja tak nie potrafię. Nie wiem czy w ciąży można coś dostać na uspokojenie

Chyba przydałby mi się prywatny psycholog, bo mojemu małżonkowi brakuje już słów żeby mi trochę przegadać, że nerwy w niczym nie pomogą. Trochę się powyżalałam i już czuję się lepiej
Pozdrawiam