
Dużo zdrowia dla Was !
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
To pomagało na wzdęcia czy ogólnie na jelitko jakoś?Cinimini pisze:Ja piła sporo rumianku, mięty.
Masz może jakieś sprawdzone sposoby na nie?Truskawka pisze:mi też dokuczały flaczki....
Supermagdalene pisze:Wiem coś o ciąży bliźniaczej
W moim przypadku minęły w 6 m-cu, co na logikę jest bez sensu... Bo przecież brzuch coraz większy - ale jednak. Ja ogólnie źle znosiłam jelitowo ciążę - dwa pierwsze trymestry to zaostrzenie.Lisss pisze:Czy te dolegliwości mjają, trochę się łagodzą z czasem czy raczej mam sie szykować na jeszcze większą masakrę?
Czy pomagało, nie wiem, piłam przez rozum, bo rumianek ogólnie na przewód pokarmowy jest dobry, na wzdęcia właśnie.Lisss pisze:Cinimini napisał/a:
Ja piła sporo rumianku, mięty.
To pomagało na wzdęcia czy ogólnie na jelitko jakoś?
To mnie trochę pocieszyłaś:) tak właśnie sobie marzyłam, że jak brzuch pójdzie trochę w górę to może ulży to trochę zbiornikowi...Cinimini pisze:W moim przypadku minęły w 6 m-cu, co na logikę jest bez sensu... Bo przecież brzuch coraz większy - ale jednak. Ja ogólnie źle znosiłam jelitowo ciążę - dwa pierwsze trymestry to zaostrzenie.
Dr mnie w każdym razie pocieszała, że po 20-tym tyg. brzuch idzie w górę i tak bardzo już nie uciska podbrzusza
Dziękuję:) Czyli mogę patrzeć w przyszłość z optymizmem;)JOANNA86 pisze:Ja tez na poczatku ciazy zle sie czulam brzuch pelny itd.ale poznie jakos samo ustapilo a pod koniec ciazy wszystko bylo ok.gratuluje