W numerze 4/2019 kwartalnika J-elita na stronie 8 znalazłem artykuł: "Medyczna marihuana w NZJ"
Czy ktoś korzystał może z medycznej marihuany? Jaki lekarz może przypisać medyczną marihuanę? Jaki szczep może działać na WZJG? Jaka jest różnica miedzy medyczną marihuaną, a taką którą mogę dostać w Holandii?
Mam 31 lat. Od 23 roku choruje na WZJG. Biorę rano 2g proszku Pentasy i 1 g czopków Pentasy na noc. W zeszłym roku uzgodniliśmy Panią doktor zmianę na wlewki Salofalk 4 g/60 ml i po pół roku zaczeło boleć mnie w klatce piersiowej. Na szczęście Pani Doktor szybko zdiagnozowała u mnie ostre zapalenie trzustki, więc dostałem odpowiednie leki. Niestety nie pomagały one, więc padło podejrzenie, że ostre zapalenie trzustki mogły wywołać leki. W tym czasie miałem też sporo stresu, słabą dietę i pracę w delegacji, więc pewnie wszystko razem złożyło się na zapalenie trzustki. Położyli mnie w szpitalu, odstawiałem leki i w między czasie zaostrzyło się WZJG. Na szczęście po 3 tygodniach i sterydach nadawałem się do wyjścia z szpitala, ale schudłem z 78 kg do 63 kg. Dostałem Kreon, Encorton i leki osłonowe na 3 miesiące. Po pół roku ważę 75 kg- przy 183 cm więc waga jest ok.
Jak miałem 25 lat zaostrzenie WZJG najprawdopodobniej zaatakowało wątrobę i mam też lekkie stłuszczenie wątroby.
Aktualnie znów biorę rano 2g proszku Pentasy i 1 g czopków Pentasy na noc, ale boje się, że mój organizm może źle reagować na leki więc szukam innych metod. Jestem świadomy, że nie mogę odstawić leków, ale mój brat bierze 1 g czopków Pentasy na noc i to mu wystarcza. Może przy zażywaniu medycznej marihuany będę mógł brać mniej leków jak on.
Z innych artykułów w internecie znalazłem, że konkretny szczep marihuany może powodować uczucie radości, większy apetyt i ogólną relaksację, a przy okazji mieć silne działanie przeciwzapalne lub przeciwbólowe. Od razu zaznaczam, że mi zależy, żeby przypisał mi lekarz tą przeciwzapalną. Nie chcę chodzić 24 h zjarany, bo muszę chodzić do pracy i opiekować się córką.
Nie ukrywam, że w Holandii próbowałem ciastek z haszyszem i palenia marihuany w skrętach. Czułem się zrelaksowany, ale miałem problem z "gastrofazą" - na szczęście nie objadłem się za mocno

Z góry dziękuję za odpowiedź
