
Przepraszam raz jeszcze za długi post, pozdrawiam.
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Wyklucz na jakiś czas surowe warzywa i owoce z diety oraz soki i cukier. Dodaj ryż gotowany i marchew, ew. kleik ryżowy, Nutridrinki czy Resource.Asharia pisze:Byłam u lekarza rodz. - mam skierowanie na bad. kału ogólne. wg niego mogłam złapać wirusa/bakterię w szpitalu w którym leżałam miesiąc temu. Mam brać laremid, chciał mi zapisać nikofuryzade (?jakoś tak to się nazywa) ale jak to wzięłam przedwczoraj to dostałam jeszcze większej biegunki, nudności itd. A na antybiotyk, który chciał mi zapisać - mam alergię .
Ogólnie nie zauważyłam krwi. wcześniej to albo miałam "normale" wypróżnienia, w kolorze jasno/ciemnobrązowym (bo teraz to kompletna laksa jak mawiał mój dziadek). Na oko nie zauważyłam krwi ani śluzu. Dietę mam ogólnie taką: ryby, gotowane i surowe warzywa, trochę soków owocowych surowych + czasem owoc, mało soli, tłuszczu, makarony,ziemniaki itd. plus niewielkie ilości mięsa gotowanego. bez mleka - mam alergię na laktozę i przeważnie bezglutenowo. I znikome ilości słodyczy.
Jedynie jem mało błonnika bo nawet łyżeczka otrąb powoduje, że mam momentalnie rewolucje plus poczucie, że mi to wypłukuje magnez. Miałam kiedyś podejrzenie o IBS ale w sumie nikt tego szczegółowo nie diagnozował.
Teraz te biegunki mam od ok. miesiąca. Wczesniej jak pisałam razem z bólem gardła, średnio raz w tyg. Od kilku dni mam totalną biegunkę, niby trochę pobolewa mnie od dziś gardło ale wierzyć mi się nie chce, że to wirus tak długo mógłby mnie trzymać?
Dzięki za mejle, pozdrawiam.