Tom-as - dzięki za odpwiedzi na wszystkich wątkach, na których si ę niechcący wpisałam, hehehe...
To ja chyba jednak nie dam rady, bo w sobotę jestem w pracy do 14-tej, więc zanim bym się "dokulała", byłaby pewnie z 18-ta, a musiałabym wziąć mojego 8-miecsięcznego synka (dla niego jeszcze nie są fajne nocne eskapady).
No cóż... Może następnym razem...
