A to moja bajka...:(
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 125
- Rejestracja: 18 paź 2011, 20:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: k.Słupska
- Kontakt:
A to moja bajka...:(
Witam. Ja też jestem tu nowa i też czuję ze jak uwolnię moją psychikę pisząc o swoich zmaganiach z chorobą to na pewno poczuje sie lepiej. Inaczej jest jak wiesz ze ktoś do kogo mówisz, wie o czym jest rozmowa! Choruję na WZJG od sierpnia tego roku i mniej więcej od tego czasu wiem ile warte jest ludzkie życie. Na początku myślałam, że zjada mnie ten rak którego wszyscy ludzie tak się boją. W czerwcu urodziłam 2córeczke, 1-ma juz 4 lata:)Karmiłam piersią, wszystko było jak w jakiejs bajce- do pierwszej nocy z bólem i krwią...Potem już tylko smutne dni... Pierwszy raz w szpitalu wylądowałam na oddziale zakaźnym, zabrana z domu karetką na oczach córeczki:( z podejrzeniem salmonelli.Po zrobieniu wyników pani ordynator ze Słupskiego szpitala stwierdziła, że choroba jest na podłozu psychosomatycznym i powinnam raczej udać sie do psychologa-tak to są jej slowa. Skinęłam głową, wypisała mnie do domu i tyle! Czy powinnam coś z tym zrobić?hm, dziś wiem że tak, ale czy to coś da? Po raz drugi ze skierowaniem trafiłam na wewnętrzny i tam zostałam wprowadzona w ten cudowny stan remisji, stan normalności. Rozumiem jak nikt, co czuje osoba siedząca na kibelku, opierająca sie o ścianę i zwijająca się z bólu. Bardzo sie ciesze, że znalazłam ludzi, którzy wiedzą co znaczy być chorym na CU.
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: A to moja bajka...:(
cześć 

Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- malapkasia
- Znawca ❃❃
- Posty: 2859
- Rejestracja: 24 maja 2010, 11:31
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin/Bełżyce/Łuszczów
Re: A to moja bajka...:(
witamy 

"Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć"
imuran, entocort 3mg, novothyral
imuran, entocort 3mg, novothyral
- CatAnn
- Znawca ❃❃
- Posty: 2318
- Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Re: A to moja bajka...:(
Witaj 

Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: A to moja bajka...:(
Hello 

- dariah4
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 634
- Rejestracja: 27 gru 2010, 10:38
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: A to moja bajka...:(
Witaj 

Leki: Asamax 500 4x2
" [...] twoje blizny są twoją siłą."
Paul Coelho
" [...] twoje blizny są twoją siłą."
Paul Coelho
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: A to moja bajka...:(
cześć
wszystkie bajki kończą się "...i żyli długo i szczęśliwie" 


- justyna358
- Początkujący ✽✽
- Posty: 264
- Rejestracja: 22 lis 2010, 09:05
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: A to moja bajka...:(
Cześć Olcia24, 

Błogosławiony ten, który śmieje się z samego siebie, albowiem będzie miał ubaw do końca życia 

- Madziia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 57
- Rejestracja: 12 lip 2008, 20:39
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: ...
Re: A to moja bajka...:(
Również witam 

- maggie0278
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3162
- Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: obywatel świata
- Kontakt:
Re: A to moja bajka...:(
Witam i ja 

Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły

Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji

Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)
-
- Debiutant ✽
- Posty: 21
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:39
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: A to moja bajka...:(
Witam Cię:)