look84, o siema! I jak Ci się wiedzie życie ze stomią?
Gdyby nie to, że mam zagazowany worek, albo np troche przedłużę go na brzuchu i sie odkleja to nie odczuwam, że go posiadam.
Maatylda , miło mi to słyszeć <3 Pandziaak , w gruncie rzeczy stomie łatwiej spakować na wyjazd bo się mieści do kosmetyczki, z żywieniem jest spory problem nawet jesli worki są gotowe to nie mając samochodu to jest bardzo kiepsko. 3 dni bez worka wytrzymam, ale odpada wypad na 2tygodnie. To żywien...
Niestety nadal mam stomię i żywienie pozajelitowe. O ile teraz mi się nie spieszy do usunięcia stomii - ze względu na stan jelit to byłoby dość samobójcza misja, o tyle z żywieniem pozajelitowym walcze by mi usunięto. MSWiA twierdzi, że nie potrzebuje żywienia, jedna próba rok temu zakończyła sie fi...
Widzę, że kalka zostałaś moderatorem! Gratuluję! U Was też sie zmieniło. A u mnie: Zaczęłam studia na kierunku grafika komputerowa. Faktycznie robię to co lubię i mam niesamowity motorek w dupie do działania. Mam po raz pierwszy sesje i jelita są w porządku. Pomimo zaostrzenia, które jest takie dziw...
Myślę, że to świetny pomysł i unikniemy bezsensownych kolejek, gdzie tabuny staruszków stoją w kolejce po recepty. A tak to szybko wszystko pójdzie. Włącznie z zaopatrzeniem na sprzęt stomijny.
Nic dodać i nic ująć.
Sama mam żywienie pozajelitowe od 2009roku i posiadam beagla.
Miałam łącznie trzy sepsy, ale lekarz zawsze powtarzał, że nie znana jest etiologia seps. Czasem różne paprochy się znajdują w powietrzu.
Również słyszałam, że najgorsze miejsce do operacji to MSWiA. Dużo pacjentów w szpitalu Orłowskiego to pacjenci z MSWiA gdzie spartaczono im robotę. Nigdy bym sie nie dała operować w MSWiA.
Czytam sobie o problemach z garderobą, gdy nagle zza mojego ramienia spogląda na ten temat moja dziewczyna i radzi abyśmy się wszyscy ubierali normalnie i mieli gdzieś innych ludzi
alate , ja jestem skomplikowany przypadek. Przechodziłam przez encorton, budenofalk, metrotexat, cipronex, imuran, remicade, humira, inflectra. Mam za sobą operację i wyłonioną stomię (2008r) a żywiona pozajelitowo w warunkach domowych od 2009r. Aktualnie jestem tylko na Pentasie 2x2 i żywieniu poz...
Ja po dziewięciu latach poszłam pod nóż. Przez cały ten czas mało kiedy były dni kiedy nie bolało. Zaś mówienie, że tyle lat to mało to nie jest zbyt pokrzepiające, bo jeśli ciągle boli to sie ma dość. Ja dopiero przestałam czuć ból po operacji i żywieniu pozajelitowym. Ale jak wiadomo, ja jestem dr...